Tańsza ochrona dóbr osobistych
Ma
to ułatwić dochodzenie roszczeń zwykłym obywatelom, ale głównie celebrytom i politykom
Znacznie mają stanieć opłaty od pozwu za ochronę dóbr osobistych. Ma to ułatwić dochodzenie roszczeń zwykłym obywatelom, ale głównie celebrytom i politykom - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Stosowne zmiany przygotowuje resort sprawiedliwości. Jeżeli wejdą one w życie, opłata od pozwu o ochronę dóbr osobistych wynosić będzie 600 zł i to niezależnie od tego, jakiej wysokości zażądamy zadośćuczynienia. Teraz domagający się zadośćuczynienia oprócz wpisu musi liczyć się z dodatkową opłatą 5 proc. wartości przedmiotu sporu. Im wyższe żądanie, tym wyższa opłata sądowa. Wg proponowanych przepisów wystarczy tylko kilkaset złotych.
Zdaniem niektórych ekspertów może to być woda na młyn rozmaitych pieniaczy. Inni jednak uważają, że niskie opłaty za pozew o ochronę dóbr osobistych nikogo ani nie zachęcą ani nie odstraszą.