Testowanie oporów
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, a popyt koncentrował się na akcjach małych i średnich spółek. W przypadku głównych indeksów po wyższym otwarciu pojawiła się podaż, która przełożyła się na zauważalną na wykresach intraday korektę.
W drugiej części sesji kupujący zdołali odrobić straty i zapewnić zamknięcie w pozytywnym terytorium. W przypadku WIG-20 dzienne maksimum wyznaczone zostało na 2457, a podaż ujawniła się w korespondencji z oporami wynikającymi: z linii łączącej szczyty na 2634 i 2512 oraz górnym ograniczeniem kanału wzrostowego. W kolejnych godzinach indeks odnotował spadek do 2425, a niższe poziomy ponownie zostały wykorzystane przez kupujących. Konsekwentnie uważam, iż struktura wzrostu jest w dużej mierze ukształtowana, co oznacza, iż w perspektywie najbliższych dni należy liczyć z prawdopodobieństwem silniejszej korekty. Na razie nie ma jednak czytelnych sygnałów odwrócenia trendu, ale odnoszę wrażenie, iż kolejne maksima są wykorzystywane jako okazje do sprzedaży. Najbliższy opór znajduje się na 2447, a w razie jego przebicia będę oczekiwał na test wczorajszego maksimum na 2457 i leżącego nieco wyżej 2460, gdzie obecnie znajdują się wspomniane wcześniej opory wynikające z linii trendu spadkowego i górnego ograniczenia
kanału wzrostowego. W przypadku przebicia tych poziomów będę oczekiwał na test 2475 lub też 2512. Najbliższe wsparcie znajduje się na 2431, a przełamanie tego wsparcia będzie zapowiadało pogłębienie korekty poniżej wczorajszego minimum na 2425. Kolejne wsparcia widziałbym na 2418 oraz 2410. W przypadku silniejszego ruchu popyt winien ujawnić się w zakresie 2387-2391. Kolejne wsparcia znajdują się na 2350 i to jest potencjalny poziom docelowy dla spodziewanej korekty. Indeksy są pod silnych wzrostach od dna z końca czerwca i można sobie wyobrazić silniejszy ruch, ale wszystko będzie uzależnione od struktury ruchu.
Tomasz Jerzyk
[ Zobacz pełną analizę
]( http://i.wp.pl/a/f/pdf/31794/130814_biul_por.pdf )