TFI więcej zarabiają
Zwyżki na GPW i dalsze cięcia kosztów pomogły branży funduszowej zarobić w II kwartale o jedną piątą więcej niż w pierwszych trzech miesiącach tego roku. To jednak o 60 proc. mniej niż w II kwartale 2008 r.
31.08.2009 08:39
Choć, jak wynika z szacunków "Parkietu", w II kwartale towarzystwa funduszy inwestycyjnych zarobiły o 60 proc. mniej niż przed rokiem, to wciąż jednak głęboko zaglądają do kieszeni klientów. Tylko te TFI, które podały nam zyski, oraz te, których wyniki zawarte są w sprawozdaniach spółek matek, zarobiły około 70 mln zł. Jednocześnie od kwietnia do czerwca 2008 r. było to ok. 180 mln zł. Zgromadzone w zarządzanych przez nie funduszach aktywa stanowią około połowy całego rynku.
Historycznie rzecz biorąc, wyniki wszystkich TFI stanowią półtorakrotność wyników trzech największych towarzystw. To by znaczyło, że cała branża zarobiła w I półroczu około 135 mln zł. Według danych GUS w I połowie 2008 r. wynik netto branży wyniósł 390 mln zł.
Wśród tych TFI, których wyniki znamy, w największym stopniu w porównaniu z II kwartałem 2008 r. skurczył się zysk AIG, o 72 proc. Na drugim miejscu, ze zniżką rzędu dwóch trzecich, znalazł się Allianz. Za nim ex aequo BZ WBK AIB i Pioneer Pekao.W przypadku niemalże każdego TFI zyski obniżyły się w znacznie większym stopniu niż przychody i wartość aktywów. Wygląda na to, że dalej ciążą im koszty.
Większość towarzystw nie ma już ruchu, jeśli chodzi o cięcia wydatków zmiennych, np. akcje marketingowe praktycznie zamarły. Wiele TFI zredukowało też zatrudnienie, zrezygnowało z bonusów, obcięło wynagrodzenia. Ostatnią deską ratunku mogliby być dystrybutorzy jednostek funduszy, o ile zgodziliby się na mniejsze wynagrodzenia. Standardem jest to, że do ich kasy trafiają cała opłata manipulacyjna i połowa opłaty za zarządzanie.
_ Dystrybutorzy nie dali dotychczas upustów i nie należy się spodziewać, by zrobili to teraz. I tak utracili sporo przychodów ze względu na zamarcie sprzedaży jednostek _- komentuje Mariusz Staniszewski, prezes Noble Funds TFI.
Zarobki dużo wyższe niż w I kwartale
Równocześnie klienci w II kwartale oddali TFI dużo więcej pieniędzy niż w pierwszych trzech miesiącach tego roku. Jak szacujemy, zyski branży w ujęciu kwartał do kwartału wzrosły o około 20 proc. Co ciekawe, stało się tak w dużej mierze za sprawą części tych TFI, które w skali roku odnotowały największy spadek zysku netto. Można zatem podejrzewać, że niektórym udało się jeszcze trochę przyciąć wydatki. Konkurenci twierdzą, że to dlatego, że nie zrobiono tego wcześniej.
O ponad 160 proc., z 1,1 mln zł do 2,9 mln zł, wynik poprawiło AIG TFI. _ W naszej branży jak w każdej – są dobrze i źle zarządzane firmy. Te ostatnie obniżają wyniki całego sektora _- komentuje Krzysztof Stupnicki, prezes AIG TFI.Pozostałe towarzystwa poprawiły zysk o co najwyżej jedną piątą. 16,5-proc. zwyżkę ma na koncie towarzystwo zarządzające funduszami Arka.
_ Dobry wynik w II kwartale zawdzięczamy głównie wzrostowi wartości funduszy akcyjnych i z udziałem akcji. Pod koniec tego okresu coraz większą rolę zaczęło odgrywać także rosnące saldo zakupu i umorzeń _- komentuje Krzysztof Samotij, prezes BZ WBK AIB TFI. _ Przeprowadzona z powodzeniem restrukturyzacja kosztów spowodowała, że rosły one wolniej niż przychody. Mamy nadzieję, że w kolejnym kwartale wynik ten zostanie utrzymany _- dodaje prezes.
Pioneer Pekao (tutaj można się opierać jedynie na szacunkach odnoszących się do wyników Pioneer Pekao Investment Management, właściciela towarzystwa), największe towarzystwo na rynku, i Allianz odnotowały w II kwartale słabszy rezultat od tego z I kwartału.
III i IV kwartał będą dla branży jeszcze lepsze
_ Dopiero pod koniec II kwartału klienci zaczęli więcej wpłacać do funduszy niż z nich wypłacać. I wcale jeszcze nie wybierali głównie funduszy z udziałem akcji _- mówi Marek Mikuć, wiceprezes Allianz TFI. _ Wyraźnie widać, że w III kwartale branża ma się już dużo lepiej niż od stycznia do marca czy od kwietnia do czerwca tego roku. Chodzi przede wszystkim o saldo wpłat i wypłat w funduszach. Dodatkowo coraz szybciej zmienia się struktura aktywów na korzyść tych najbardziej agresywnych _– dodaje.
Od aktywów trzymanych w funduszach akcji TFI pobierają najwyższe opłaty za zarządzanie.
_ Już po naszym wyniku netto z lipca widzimy, że ten kwartał jest dużo lepszy _- zapewnia Marek Mikuć. Szefowie innych towarzystw wtórują mu. Spodziewają się, że w IV kwartale branża odnotuje jeszcze większą poprawę.
Można oczekiwać, że w IV kwartale towarzystwa pokażą zyski dużo wyższe niż przed rokiem. Nawet gdyby indeksy GPW stały w miejscu (analitycy wieszczą raczej zwyżki), ze względu na efekt bazy jednostki wielu funduszy akcji krajowych będą w IV kwartale średnio o 30 proc. droższe niż przed rokiem. Taką zmianę odnotuje bowiem WIG, szeroki indeks naszej giełdy.
Natalia Chudzyńska
PARKIET