Turbo Pakiet - sposób na nową Skodę
Volkswagen Bank Polska przy współpracy z producentem samochodów marki Skoda stworzył unikalną na polskim rynku ofertę. Turbo Pakiet daje klientowi możliwość zdecydowania, czy chce mieć samochód na własność, czy w leasingu. Najważniejsze okazują się jednak dodatki, jakie obejmuje pakiet.
07.11.2008 | aktual.: 30.09.2010 11:22
Nabywcy samochodów dzielą się na dwie kategorie: posiadacze oraz użytkownicy. Tym pierwszym zależy na posiadaniu własnych czterech kółek i liczą, że będzie to ich środek lokomocji przez najbliższe kilka lat. Pozostali wolą wziąć samochód w leasingu, a gdy nie będzie już spełniał ich oczekiwań, wymienią go na nowy po trzech latach.
Wspólna oferta Volkswagen Banku oraz Skody pojawiła się już kilka miesięcy temu, ale tylko w wybranych salonach, jako program pilotażowy. W ramach Turbo Pakietu otrzymujemy kompleksową ofertę: kredyt samochodowy bez prowizji bankowej, pakiet ubezpieczeń komunikacyjnych (AC, OC, NW), ubezpieczenie spłaty kredytu (RSV), ubezpieczenie wartości fakturowe (RTI) oraz przedłużoną gwarancję. Poszczególne składowe pakietu dostępne są zarówno w ofercie kupna, jak i leasingu samochodu.
O ile decyzja o kupnie lub leasingowaniu samochodu należy do samego kupującego, to już ze spłatami rat różnie bywa. W przypadku jakichkolwiek trudności ze spłatą kredytu bardzo przydatną opcją może okazać się ubezpieczenie spłaty kredytu. Tutaj również do wyboru mamy trzy warianty.
W pierwszym możemy zawiesić spłatę kredytu na 6 rat w przypadku poważnej choroby. Obejmuje on również ubezpieczenie spłaty w wysokości 70 proc., jeśli będziemy całkowicie niezdolni do pracy lub w przypadku śmierci.
Wariant drugi wygląda już nieco inaczej. Ubezpiecza on w 80 proc. spłatę naszego kredytu w przypadku śmieci lub stałej niezdolności do pracy, ale nie możemy w nim zawiesić spłaty rat.
Ostatnia możliwość to ubezpieczenie 100 proc. kredytu w przypadku śmierci. We wszystkich pakietach oferowane jest dodatkowo ubezpieczenie ryzyka utraty pracy na 6 rat.
Jeśli klient bardzo obawia się kradzieży samochodu lub jego kasacji, to w ramach Turbo Pakietu otrzymuje ubezpieczenie 100 proc. wartości fakturowej samochodu. RTI, bo o nim mowa, zwraca nam pieniądze do wartości fakturowej. Im samochód starszy, tym mniej otrzymalibyśmy zwrotu z ubezpieczenia AC. Dzięki RTI klient odzyska kwotę początkową i będzie mógł nabyć zupełnie nowy samochód.
Ostatnią składową Turbo Pakietu jest przedłużona gwarancja na 3 rok, czyli ubezpieczenie kosztów naprawy pojazdu. Możemy być pewni, że serwis bezpłatnie wymieni części, które uległy uszkodzeniu i zastąpi je wyłącznie częściami oryginalnymi. Ciekawostką jest, że przedłużona gwarancja nie określa maksymalnego limitu kilometrów.
Kamil Jakubczak, Wirtualna Polska
