TVP na Euro 2012 przegrała
Choć Euro 2012 miało gigantyczną oglądalność, to telewizja publiczna nie wykorzystała tego w całości i nie zarobiła, tyle ile mogła - pisze "Puls Biznesu".
03.07.2012 | aktual.: 03.07.2012 06:59
Jak przypomina gazeta mistrzostwa biły kolejne rekordy oglądalności. Mecz finałowy oglądało 11 mln widzów, a w szczytowym momencie nawet 12,6 mln osób. To jednak nie rekord. Najwięcej Polaków przed telewizorami zasiadło podczas spotkania naszej reprezentacji z Rosją. Mecz oglądało aż 16 mln 254 tys. widzów - to najwięcej w historii.
Dzięki temu oglądalność TVP 1 wzrosła do 20,7 proc. udziałów (wiosną było to 15,2 proc.), a TVP 2 14,1 proc.(12,6 proc.). Jak pisze "PB", sukcesem zakończyły się też nowoczesne projekty internetowe TVP związane z mistrzostwami. Zdaniem gazety to koniec sukcesów.
Telewizja publiczna nie potrafiła bowiem potencjału Euro 2012 przełożyć na wyniki finansowe. Udział w torcie reklamowym TVP 1 wzrósł w czerwcu bowiem o 2,7 proc. - o tyle samo w trakcie mistrzostw stracili mniej więcej TVN i Polsatu. Patrząc na całe pierwsze półrocze telewizyjna "Jedynka" straciła jednak 3 proc., a notowania konkurencji były stabilne.
Jak mówi "PB" część ekspertów, zastój na rynku reklam sprawił, że Euro 2012 nie było wielkim sukcesem, ale powstrzymało stagnację. Jednak Jakub Bierzyński z domu mediowego OMD twierdzi, że telewizja publiczna nie doceniła potencjału meczów Polaków i przez to cennik reklamowy był zaniżony.
Zdaniem prezesa TVP Juliusza Brauna Euro 2012 dla jego stacji był ogromnym sukcesem w szczególności jeśli chodzi o promocję. Przyznaje jednocześnie, że cena licencji za mecze była tak wysoka, że nie udało się zarobić na czysto.
Wirtualna Polska / "Puls Biznesu"