Trwa ładowanie...
11-06-2014 10:51

Ujemna stopa depozytowa od dziś

Zgodnie z decyzją Europejskiego Banku Centralnego z 5 czerwca od dziś wchodzi w życie ujemna stopa depozytowa. Jak wiemy będzie ona wynosić -0,1%. Jednak najważniejsza jest reakcja banków, którą poznamy w nadchodzących dniach.

Ujemna stopa depozytowa od dziśŹródło: Fotolia, fot: K. U. Haussler
d3o3zzj
d3o3zzj

Jeszcze do dziś banki komercyjne za przechowywanie depozytów w EBC nie musiały dopłacać pieniędzy. Od dziś się to zmieni. Średnia w ostatnim czasie lokowanych środków po stopie overnight wynosiła około 30 mld euro. Przy ujemnej stopie depozytowej, stopa overnight powinna znacząco spaść (ten ruch już możemy obserwować), co teoretycznie powinno zniechęcić banki do przetrzymywania środków na depozytach. Jednakże to dopiero nadchodzące dni dadzą odpowiedź na pytanie, czy tak się właśnie stanie, gdyż na rynku można usłyszeć opinie, że dla banków komercyjnych jest to bardzo symboliczna obniżka i niekoniecznie musi je zniechęcić. Dowiemy się tego wkrótce.

Z braku innych istotnych wydarzeń to wciąż reakcja po decyzji EBC jest na tapecie zwłaszcza, że główna para EURUSD znalazła się ponownie w rejonie minimum z ubiegłego tygodnia i spadła do 1,3520 (minimum to 1,3502). Oprócz ogólnej słabości euro obserwujemy również zwiększający się potencjał dla USD, a to za sprawą systematycznie rosnących stawek kontraktów na stopę procentową oraz zdecydowany wzrost rentowności amerykańskich obligacji (zwłaszcza tych krótkoterminowych).

Co więcej zaczyna również rosnąć LIBOR dla USD, co może powoli zachęcać inwestorów do posiadania amerykańskiej waluty na rynku pieniężnym. Niemniej jednak są waluty odporne na siłę dolara. Jest to m.in. dolar kanadyjski, australijski i nowozelandzki. Zwłaszcza sytuacja na parze NZDUSD może być interesująca, gdyż rynek ten w ostatnich dniach bardzo zdecydowanie zwyżkuje, a inwestorzy mogą dyskontować dzisiejszą wieczorną decyzję Banku Nowej Zelandii. Ma on podnieść stopę procentową z 3 proc. do 3,25 proc. Byłaby to już trzecia podwyżka w tym roku.

Na rynku złotego obserwujmy dalszy etap realizacji zysków, zwłaszcza do USD, gdzie przy spadającym kursie EURUSD złotemu do dolara będzie się ciężko umocnić. Złoty może również tracić po słowach Marka Belki, który ponownie zaznaczył, że w lipcu inflacja konsumencka może spaść do zera lub nawet niżej. Stąd też powrót do celu inflacyjnego wydłuża się i z bardzo małym prawdopodobieństwem nie można wykluczyć obniżki stóp procentowych w Polsce. Niemniej jednak jest to uzależnione od perspektyw dla dalszej inflacji.

O godzinie 09:54 za dolara należało zapłacić 3,04, za euro 4,11, za franka 3,37, a za funta 5,09 złotego.

Daniel Kostecki
XTB

d3o3zzj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3o3zzj