Ulga dla ludzi czy budżetu

Resort budownictwa planuje nową ulgę mieszkaniową, w ramach której będzie można odliczyć 19 proc. wkładu na mieszkanie. Zyskają na niej tylko osoby młode i niezamożne. Dzięki temu rząd wyda znacznie mniej - stwierdza "Rzeczpospolita".

Obraz
Źródło zdjęć: © BALINT PORNECZI / AFP

Ulga miałaby zastąpić od stycznia 2013 r. program dopłat do kredytów. Dziś roczne dopłaty z budżetu państwa do "Rodziny na swoim" to ponad 430 mln zł, w 2012 r. szacowane są na ok. 480 mln zł. Projektowany grant podatkowy kosztowałby państwo nie więcej niż ok. 250 mln zł rocznie (po trzech latach działania, bo na początku ok. 80 mln zł rocznie).

- Nowy program ma pomóc nie tylko indywidualnym osobom, chcącym kupić mieszkania, a nieposiadającym zdolności kredytowej, ale także firmom deweloperskim, spółdzielniom oraz towarzystwom budownictwa społecznego i bankom w rozruszaniu rynku mieszkaniowego - mówi Piotr Styczeń, wiceminister transportu, budownictwa i gospodarki morskiej.

Jak stwierdza "Rz", wydaje się, że nowa ulga będzie jeszcze mniej dostępna niż krytykowany za słabą dostępność z powodu limitów cen mieszkań program "Rodzina na swoim". Według założeń do projektu ustawy, osoba, która wpłaci pieniądze na wkład własny na lokal w ramach społecznych grup mieszkaniowych (SGM), odliczy 19 proc. tej kwoty od podatku dochodowego.

Dotyczy to jednak tylko tych, którzy nie ukończyli 35 lat i nie posiadają mieszkania, a nie mogą liczyć na kredyt hipoteczny. Resort przewiduje też ograniczenia co do powierzchni lokali objętych ulgą: dla samotnych - 50 mkw., a dla rodzin - 75 mkw. mieszkania lub 140 mkw. domu.

SGM byłyby tworzone przez deweloperów lub spółdzielnie. Przystępujące do nich osoby mają podpisywać umowy najmu, w których znajdzie się notarialna gwarancja prawa do własności. Mieszkanie stawałoby się własnością najemcy najwcześniej po 5 latach od zawarcia umowy, po spłaceniu kredytu zaciągniętego na budowę przez dewelopera czy spółdzielnię. Wkład początkowy, od którego ma być naliczana ulga, stanowiłby najwyżej 50 proc. wartości mieszkania.

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje