Uśmiech Draghiego

Poranek na rynku walutowym przyniósł niemałe zaskoczenie w postaci dalszego luzowania ze strony Banku Japonii. Działania BoJ wyraźnie zaskoczyły rynki, co doprowadziło do potężnej wyprzedaży japońskiej waluty. Kluczową figurą, którą poznamy w dniu dzisiejszym będzie inflacja PCE na rynku amerykańskim.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP | Sergio Garcia

W trakcie dzisiejszego posiedzenia BoJ podjął decyzję, która wyraźnie zaskoczył rynki. Rozszerzony został pakiet działań stymulacyjnych, co spowodowane jest niezadowalającym wzrostem gospodarczym oraz niską inflacją. Baza monetarna ma wzrosnąć do 80 bln JPY ( rynek oczekiwał wzrostu o 60-70 bln), a zakup obligacji wzrośnie do poziomu 30bln JPY. Zdaniem prezesa Kurody luzowanie w Japonii przynosi zamierzone efekty, a decyzja banku świadczy o determinacji w dążeniu do osiągnięcia zakładanych celów. Co więcej, Kuroda nie wykluczył także kolejny działań ze strony BoJ, jeśli tylko pojawi się taka konieczność. Niemniej jednak podkreślił on, iż obecne działania są wystarczające i w najbliższym czasie nie powinniśmy oczekiwać dodatkowego pakietu stymulacyjnego. Na takie działania jen zareagował olbrzymim osłabieniem i w godzinach porannych tracił ponad 2% w stosunku do amerykańskiego dolara.

Po środowym posiedzeniu Fed inwestorzy mogli zadać sobie pytanie„co dalej?”. Dolar zyskał i ma zielone światło do dalszego umocnienia. Silny rynek pracy będzie odgrywał mniejszą rolę, a palmę pierwszeństwa przejmują dane o inflacji i oczekiwaniach inflacyjnych. To ten zestaw zdecyduje o terminie pierwszej podwyżki stóp w USA, a tym samym o skali potencjału do dalszego umocnienia amerykańskiej waluty. Z tego powodu dzisiejsza inflacja PCE ( na którą zwraca uwagę FED), staje się jedną z kluczowych figur miesiąca, która może zdefiniować sentyment wokół dolara na najbliższe dni.

O poranku polski zloty pozostaje stabilny, nieznacznie umacniając się w stosunku do euro . Traci z kolei do dolara, co jest pochodną ruchu na głównej parze walutowej. O godzinie 11:15 za dolara płaciliśmy 3,3427zł, za euro 4,2025zl, za franka 3,4820zł, a za funta brytyjskiego 5,3489zł.

Jakub Stasik
Młodszy Analityk Rynków Finansowych
XTB

Wybrane dla Ciebie

Ukraińcy nadal mogą pracować na polskiej wsi. Legalny pobyt wydłużony
Ukraińcy nadal mogą pracować na polskiej wsi. Legalny pobyt wydłużony
Nowa opłata od jutra? Lidl i Biedronka zabierają głos
Nowa opłata od jutra? Lidl i Biedronka zabierają głos
Księża seniorzy żyją w bogactwie? Oto ich emerytury
Księża seniorzy żyją w bogactwie? Oto ich emerytury
Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Fala zwolnień grupowych w Krakowie. Setki osób mogą stracić pracę
Fala zwolnień grupowych w Krakowie. Setki osób mogą stracić pracę
Allegro nakazuje pracownikom powrót do biur. Mocna odpowiedź związku zawodowego
Allegro nakazuje pracownikom powrót do biur. Mocna odpowiedź związku zawodowego
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
ZUS przejmuje składki emerytalne. Straciła 350 tys. złotych
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
"Złote kolby" w kukurydzy i podpalenie. Dramat rolnika z Kujaw
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Zmiany w Allegro. Pracownicy rozczarowani. Rzecznik wyjaśnia
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki
Chciała wynająć mieszkanie. "Właściciele poszaleli". Oto stawki