Trwa ładowanie...
24-11-2008 09:15

W ekipie gospodarczej Obamy będą same talenty

Amerykański prezydent-elekt Barack Obama
jest przygotowany, by ogłosić nazwiska członków swojego zespołu
gospodarczego; znajdą się w nim same talenty - ocenia
poniedziałkowy "Financial Times".

W ekipie gospodarczej Obamy będą same talentyŹródło: PAP
d1kv2ju
d1kv2ju

Nominację Hillary Clinton na sekretarza stanu USA londyński dziennik uważa zaś za kontrowersyjną.

Nowym amerykańskim ministrem finansów zostanie prawdopodobnie Timothy Geithner, obecny szef nowojorskiego Banku Rezerw Federalnych. Według "Financial Timesa" w ten sposób zostanie on drugą po prezydencie najważniejszą osobą w państwie.

Geithner współpracował z szefem Fed Benem Bernanke i doskonale orientuje się w sprawach związanych z kryzysem finansowym. Jego nominacja została też dobrze przyjęta przez rynki finansowe.

Szefem Narodowej Rady Ekonomicznej (NEC) ma zostać Lawrence Summers - minister finansów za prezydentury Billa Clintona. Według "FT" w związku z kryzysem znaczenie tego organu doradczego wzrośnie. W skład zespołu wejdą również Jason Furman, Peter Orszag i Austan Goolsbee. "Jeśli doświadczenie i umiejętności przydadzą się do czegoś podczas tego kryzysu, USA będą dobrze przygotowane do jego rozwiązania" - podsumowuje skład zespołu gospodarczego dziennik.

d1kv2ju

"FT" uważa, że największą niespodzianką wśród zapowiadanych nominacji jest wybór Hillary Clinton na sekretarza stanu USA. Według gazety jest to wybór kontrowersyjny, ponieważ Clinton brakuje doświadczenia w polityce zagranicznej. Wśród motywów kierujących Obamą dziennik wymienia chęć zjednoczenia Partii Demokratycznej lub zmniejszenie szans Clinton jako ewentualnej rywalki w kolejnych wyborach prezydenckich w 2012 roku.

Brytyjski dziennik uważa, że jest mało prawdopodobne, aby Clinton zechciała podporządkować się Obamie, a mając do dyspozycji dużo lepszych kandydatów Obama podjął niepotrzebne ryzyko. (PAP)

keb/ ap/

d1kv2ju
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1kv2ju