Trwa ładowanie...

W oczekiwaniu na EBC

W czerwcu bieżącego roku Europejski Bank Centralny podjął historyczną decyzję decydując się na wprowadzenie w strefie euro znaczących działań płynnościowych, w tym obniżając stopę depozytową do ujemnego poziomu.

W oczekiwaniu na EBCŹródło: Fotolia, fot: RFsole
d3pqmf3
d3pqmf3

W obliczu słabnącej gospodarki strefy euro, a także pojawiającej w niektórych europejskich krajach deflacji, dzisiejsze posiedzenie EBC może zaowocować wprowadzeniem decyzji, które w sposób trwały zmienią oblicze polityki monetarnej w strefie euro.

Głównym przedmiotem dyskusji na rynku jest obecnie możliwość użycia przez Europejski Bank Centralny luzowania ilościowego jako jednego z narzędzi mających na celu wsparcie europejskiej gospodarki. Po dość gołębiej wypowiedzi Mario Draghiego w trakcie konferencji w Jackson Hole inwestorzy znacząco zwiększyli swoje oczekiwania co do wprowadzenia QE. Dodatkowo część analityków zakłada także dalsze cięcie stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny. O ile nie można wykluczyć kolejnych kroków ze strony EBC, o tyle wydaje się jednak, że kolejne działania w dniu dzisiejszym są mało prawdopodobne, a bank centralny postanowi poczekać na ocenę czerwcowych decyzji i wstrzyma się z dalszymi ruchami. Istnieje jednak możliwość, że w trakcie konferencji prasowej Draghi zasugeruje, iż wprowadzenie luzowania ilościowego lub dodatkowych działań płynnościowych jest tylko kwestią czasu, co powinno doprowadzić do kontynuacji wyprzedaży euro, którą mogliśmy obserwować w ostatnich miesiącach.

Dzisiejsza sesja będzie obfitować także w odczyty ważnych danych z rynku amerykańskiego. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na raport ADP dotyczący zmian zatrudnienia, który powinien dać inwestorom wskazówkę przed jutrzejszą publikacją zmian w zatrudnieniu w sektorze pozarolniczym. Konsensus rynkowy zakłada wzrost zatrudnienia o 220 tysięcy, przy czym nie można wykluczyć pozytywnej niespodzianki z uwagi na bardzo dobre odczyty pozostałych wskaźników dotyczących rynku pracy. O godzinie 14:30 poznamy także cotygodniowe odczyty dotyczące wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Jakby tego było mało, o godzinie 16 będzie miała miejsce publikacja indeksu ISM dla usług, gdzie rynek zakłada spadek jego wartości do poziomu 57,5 pkt. W obliczu poprawiających się z miesiąca na miesiąc danych na rynku amerykańskim nie można wykluczyć, że dzisiejsze odczyty okażą się lepsze od oczekiwań, co powinno wesprzeć dolara.

Czwartkowa sesja będzie także bardzo ważna dla polskiego złotego. Po wczorajszych, pozytywnych informacjach dotyczących porozumienia pomiędzy prezydentami Ukrainy i Rosji nasza waluta umocniła się, co zostało dodatkowo poparte działaniami RPP, która utrzymała stopy procentowe w naszym kraju na niezmienionym poziomie. Trzeba jednak pamiętać, iż na konferencji prasowej prezes NBP nie wykluczył, a wręcz wskazał na bardzo duże prawdopodobieństwo rozpoczęcia cyklu obniżek stóp już w kolejnym miesiącu. Istotne jest także to, iż zgodnie ze słowami Marka Belki największym zagrożeniem dla polskiej gospodarki jest nie Ukraina, a spowolnienie w strefie euro, dlatego też dzisiejsze posiedzenie EBC jest bardzo istotne z perspektywy polskiego złotego. Dziś o poranku złoty tracił w stosunku do większości głównych walut. O godzinie 9:40 za euro płaciliśmy 4,2007zł, za dolara 3,1970zł, za franka szwajcarskiego 4,4791zl, a za funta 5,2617zł.

dr Przemysław Kwiecień CFA
Główny Ekonomista
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

d3pqmf3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3pqmf3