W polu rażenia maksimum
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, a najsilniej zwyżkowały akcje spółek o dużej kapitalizacji. Źródłem popytu na akcje dużych spółek są przede wszystkim umocnienie złotego w relacji do głównych walut, co skłania do zakupów inwestorów zagranicznych.
Spore znaczenie mają również wzrosty na rynkach surowcowych, gdyż w największym stopniu do wczorajszej zwyżki przyczyniły się papiery PKN Orlen oraz KGHM. Losy sesji zostały rozstrzygnięte już na otwarciu, natomiast kolejne godziny upłynęły pod znakiem oscylacji w ograniczonym zakresie zmienności. WIG-20 już na otwarciu pokonał opór na 2399 pkt., co sugeruje test kolejnej bariery na 2425 pkt.
Sforsowanie tego ostatniego poziomu odczytam jako wyraz siły kupujących, co z kolei winno przekładać się na test maksimum na 2453 pkt. W przypadku sforsowania tego poziomu podaż winna ujawnić się na 2550 lub też 2600 pkt. Najbliższe wsparcie dla indeksu wytycza poziom 2397 pkt., a w razie jego przebicia będę oczekiwał na test 2375 pkt. Kolejne wsparcie znajduje się na 2352 i właśnie temu pułapowi przypisałbym kluczowe znaczenie w krótkim terminie.
Patrząc z nieco szerszej perspektywy widać pewne rozdarcie rynku, z jednej strony nowe maksima na indeksach amerykańskich, które skłaniają do dalszych zakupów akcji, z drugiej strony w dalszym ciągu dość słaba szerokość rynku, gdzie w dalszym ciągu więcej spółek traci na wartości niż zyskuje. Myślę, że najbliższe sesje winny przynieść istotne rozstrzygnięcia, bo indeksy znalazły się w kluczowych miejscach. Wcześniej przyjąłem, iż spadek zakończony 18 grudnia miał charakter impulsu, w związku z czym obecny wzrost winien jedynie korygować zwyżkę, a nowe maksima na głównych indeksach nie powinny zostać osiągnięte.
WIG-20 na wykresie dolarowym wcześniej przebił linię trendu wzrostowego i obecny wzrost wydaje się być naturalnym ruchem powrotnym. Zamknięcie na wczorajszej sesji wypadło centralnie na linii trendu wzrostowego, co może wyczerpywać potencjał wzrostowy. Myślę, że dziś trzeba uważać, bo aktywność sprzedających winna być nieco większa. Ale w dalszym ciągu to kupujący mają więcej z gry, pytaniem pozostaje, czy wystarczy kapitału na atak na szczyty i dalszą zwyżkę.
Pełna wersja raportu dostępna w formacie 
Tomasz Jerzyk
DM BZ WBK
| Dane prezentowane w niniejszym raporcie zostały uzyskane lub zaczerpnięte ze źródeł uznanych przez DM BZ WBK S.A. za wiarygodne, jednakże DM BZ WBK S.A. nie może zagwarantować ich dokładności i pełności. Niniejsze opracowanie i zawarte w nim komentarze są wyrazem wiedzy oraz poglądów autora i nie powinny być inaczej interpretowane. Dom Maklerski BZ WBK S.A. nie ponosi odpowiedzialności za szkody poniesione w wyniku decyzji podjętych na postawie informacji i opinii zawartych w niniejszym opracowaniu. Powielanie bądź publikowanie niniejszego opracowania lub jego części bez pisemnej zgody DM BZ WBK S.A. jest zabronione. |
| --- |