W urzędzie skarbowym zapłacimy kartą
Może już niedługo za podatki zapłacimy kartą kredytową. Resort finansów chce wyposażyć urzędy skarbowe w terminale płatnicze - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
Według ustaleń gazety w najbliższym czasie we wszystkich urzędach skarbowych pojawią się terminale do obsługi kart bankowych. Niestety fiskus dość ostrożnie otwiera się na nowe metody płatności i na razie plastikiem będzie można zapłacić tylko mandaty za wykroczenia skarbowe.
Jeśli chodzi o pozostałe opłaty, które uiszczamy w urzędach, czyli np. podatki, to na razie skazani jesteśmy na gotówkę. Problem stanowi bowiem kwestia prowizji za transakcje kartami. Obecne przepisy pozwalają na pobór takiej dodatkowej prowizji tylko od mandatów karnych.
Czytaj także: Ta ustawa "to otwieranie drogi do oszustw" »
Dla petentów w urzędach oznacza to, że płatności karta będą nieco droższe niż gotówka. Prowizja dla operatorów kart i terminali zamknie się w przedziale od kilkudziesięciu groszy do kilku złotych.
Zdaniem ekspertów umożliwienie opłacania mandatów przy pomocy kart to dobry test gotowości administracji skarbowej do korzystania z nowych metod płatności. Jeżeli rozwiązanie się sprawdzi, być może zostaną nim objęte również inne opłaty.
Płatności kartami są już możliwe w niektórych urzędach samorządowych. W samej Warszawie funkcjonuje ponad 100 terminali. W ubiegłym roku płatności kartami zaczęło obsługiwać ok. 80 samorządów na terenie całego kraju.