Walka na oporach

Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, ale klimat na rynku nie uległ zmianie. Mimo sukcesywnie powiększanego dorobku strony popytowej, w poczynaniach inwestorów, wyczuwam nieufność w odniesieniu do obserwowanej zwyżki. W przypadku WIG-20 wczorajsza sesja upłynęła pod znakiem prób sforsowania oporu na 2265.

W trakcie sesji kupującym udało się powyższy poziom nieco nabić, ale na kolejnym oporze na 2275 o swojej obecności przypominali sprzedający. Zamknięcie nastąpiło na tym niższym pułapie, a najbliższy opór znajduje się na 2293, gdzie znajduje się kolejna linia trendu spadkowego. W przypadku jej sforsowania będę oczekiwał na atak na ważny opór na 2305. Ewentualne pokonanie tego poziomu będzie przełamywało niekorzystną sekwencję coraz niższych lokalnych maksimów, co powinno stać się zachętą dla kolejnych inwestorów do kupna akcji. W przypadku przebicia tego pułapu kolejne opory widziałbym na 2323 oraz na 2340.
Najbliższe wsparcie wyznacza linia przyspieszonego trendu wzrostowego, która znajduje się na 2244. W przypadku jej przebicia popyt winien ujawnić się na 2233 lub też na 2207. W dalszym ciągu mam wrażenie, iż struktura wzrostu nie jest wypełniona, w związku z czym konsekwentnie większe prawdopodobieństwo przypisuję kontynuacji zwyżki, ale w tej fazie dynamika ruchu winna być znacznie większa, by przekonać większe grono inwestorów do śmielszych zakupów akcji.
Dzisiejsza sesja winna rozpocząć się od wzrostu, ale na wyższych poziomach spodziewam się ponownie większej aktywności sprzedających, co z kolei może przełożyć się na nieco mocniejszą korektę ostatnich wzrostów (z celem w okolicach 2207). Mając na względzie fakt, iż wczoraj doszło do pozytywnego przecięcia średnich ruchomych zakładam, iż ewentualna korekta będzie szansą na kupno akcji przed dalszym wzrostem.

Tomasz Jerzyk
DM BZ WBK

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)