Ważny wieczór przed nami
Trudno napisać coś nt. perspektyw rynku, jeżeli kluczowe wydarzenia dzisiejszego dnia są jeszcze przed nami. O godz. 20:00 opublikowane zostaną zapiski z wrześniowego posiedzenia FED.
12.10.2010 17:42
Wątpliwie jednak, czy na powrót zachęcą one do gry przeciwko dolarowi. Po pierwsze najpewniej pokażą, iż w łonie FED nie ma jednomyślności (jak to w każdym gremium), a wiele będzie zależeć od czynników makroekonomicznych (konkretnie skala poluzowania pieniężnego). Po drugie wczorajsze słowa Janet Yellen, która tym samym przeszła z obozu „gołębi” do „centrum” pokazują, że Rezerwa Federalna będzie uważnie rozważać każdy krok. Nie bez znaczenia są też oskarżenia padające ze strony niektórych krajów emerging markets (ostatnio z Brazylii), iż USA przez swoją politykę są odpowiedzialne za nadmierne umocnienie lokalnych walut. Drugim wydarzeniem dzisiejszego dnia będzie publikacja wyników Intela – to po sesji na Wall Street. Oczekuje się, że spółka zarobiła 50 centów na akcję, ale kluczowe będą prognozy przychodów na kolejne kwartały. To trudno prognozować, ale trzeba zaznaczyć, że oczekiwania inwestorów generalnie na cały sezon wyników są wygórowane.
EUR/USD: Naruszenie 1,38 nie uruchomiło fali silnych spadków, a notowania wróciły w okolice 1,3830. Widać, że realizuje się teraz tzw. ruch powrotny do przebitego poziomu 1,3870. Na więcej trudno będzie liczyć. Sygnały sprzedaży w pespektywie najbliższych dni wydają się być klarowne. To może doprowadzić do ruchu w stronę 1,3650 do końca tygodnia.
Marek Rogalski – analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
| Powyższy materiał nie stanowi rekomendacji w rozumieniu rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczących instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców ( Dz.U. nr 206 z 2005 roku, poz. 1715). Nie jest również tekstem promocyjnym Domu Maklerskiego BOŚ S.A |
| --- |