Wciąż dobre warunki dla dolara

Rentowności amerykańskich obligacji rządowych dalej idą w górę. Widać wyraźnie, ze rynek próbuje rozegrać temat przyszłotygodniowego posiedzenia FED. Inwestorzy niejako "przypominają sobie", że Rezerwa Federalna może w już w przyszłym roku być bardziej agresywna w swoich działaniach.

Wciąż dobre warunki dla dolara
Źródło zdjęć: © DM BOŚ

11.06.2014 11:45

To, jak kształtuje się rentowność amerykańskich obligacji rządowych dobrze pokazuje poniższy wykres. W przypadku papierów 5-letnich powróciliśmy w okolice maksimów z kwietnia, a w przypadku dłuższych 10-latek w rejony szczytu z maja.

Kolejne ujemne dane nt. inflacji CPI na Węgrzech. EUR/HUF pod ważnym oporem 305,50-306,50

Opublikowane o godz. 9:00 rano dane nt. inflacji CPI na Węgrzech pokazały w maju analogiczny odczyt do kwietnia, czyli -0,1 proc. r/r. Niemniej zdaniem tamtejszego resortu gospodarki nie można jeszcze mówić o deflacji, a ceny powinny odbić w górę w drugiej połowie roku. Pytanie jednak, co na to decydenci w MNB i czy dane nie będą stanowić podstawy do „gołębiej” retoryki zapowiadającej dalsze cięcia stóp procentowych (w końcu maja spadły one do 2,4 proc.). Na wykresie EUR/HUF stoimy pod ważnym oporem 305,50-306,50. Szerzej na temat analizy technicznej tej pary pisaliśmy wczoraj. Za wybiciem w górę przemawiają wskaźniki, ale i też potrójne dno przy 301,50, oraz 2-miesięczny klin spadkowy. W przypadku realizacji takiego scenariusza rynek mógłby celowac w okolice 309,30-310,00.

Funt w górę po danych z rynku pracy

Opublikowane o godz. 10:30 dane z rynku pracy w Wielkiej Brytanii nie były złe. Stopa bezrobocia w kwietniu spadła do 6,6 proc. z 6,8 proc. (oczekiwano 6,7 proc.), a liczona wg. innej metodologii liczba wniosków od bezrobotnych obniżyła się w maju o 27,4 tys. wobec szacowanego spadku o 25 tys. Wczoraj funt nie reagował na lepsze dane o kwietniowej produkcji przemysłowej, obawiając się dzisiejszego odczytu. Tym samym teraz GBP/USD uzyskał przestrzeń do korekty, która jednak może być ograniczona. Oporem będzie linia spadkowa trendu przy 1,6818. Dopiero jej wybicie mogłoby sugerować wyraźniejszą zmianę i tym samym rezygnację z potencjalnej fali spadkowej poniżej minimów z maja w okolicach 1,6690, która wciąż może mieć miejsce w kontekście przyszłotygodniowej decyzji FED.

Jak rozegrać temat "kiwi"

Decyzja Banku Nowej Zelandii (RBNZ) ws. stóp procentowych zostanie opublikowana dzisiaj o godz. 23:00. Mediana oczekiwań zakłada trzecią już w tym roku podwyżkę stóp o 25 p.b.do 3,25 proc., co teoretycznie powinno dać impuls do umocnienia się dolara nowozelandzkiego. Nie brak jednak opinii, że RBNZ może się wstrzymać z takim posunięciem i dać do zrozumienia, że będzie chciał ocenić wyniki dotychczasowych działań. W takiej sytuacji moglibyśmy zobaczyć wyraźną przecenę NZD. Na wykresie NZD/USD mamy ciekawą sytuację. Notowania przebiły się dzisiaj przez strefę oporu 0,8515-40, co sugeruje test szczytu z 27 maja na 0,8578. Kluczowa będzie jednak reakcja na wieczorny komunikat. Wyraźne wyjście ponad 0,8578 będzie sygnałem do ruchu w rejon 0,8640. Z kolei powrót poniżej strefy 0,8515-45 i dalej naruszenie wsparcia na 0,8468 będą sygnałami do wyraźnej przeceny. Mogłaby się ona zatrzymać dopiero w rejonie 0,83, gdzie przebiega 9-miesięczna linia trendu wzrostowego.

EUR/USD idzie na test minimum z ubiegłego czwartku

Działania podjęte przez Europejski Bank Centralny konsekwentnie osłabiają wspólną walutę. Najbliższe dni pokażą na ile banki komercyjne zniechęcą się do utrzymywania gotówki w ECB na ujemnej stopie procentowej (-0,1 proc.). Paradoksalnie, jeżeli odpływ nie będzie aż tak duży, to być może zdeterminuje to ECB do dalszych cięć w II połowie roku. Na razie jednak z wypowiedzi członków ECB wynika, że o ile „wyraźnie gołębia” linia będzie utrzymana, to na kolejne ruchy trzeba będzie zaczekać kilka miesięcy. Tym samym, aby móc liczyć na dalsze spadki EUR/USD w przyszłym tygodniu, trzeba będzie uważnie obserwować to, co ma do powiedzenia FED.

Na razie analiza techniczna EUR/USD nie wyklucza możliwości testowania dołka z ubiegłego czwartku na 1,3502. Jego naruszenie otworzyłoby drogę do spadku w okolice 1,3480 (dołki z lutego b.r.), ale o wiele ważniejsze mogą okazać się dopiero okolice 1,3440-50 wyznaczane przez 2 letnią linię trendu wzrostowego. Opór to już okolice 1,3540-50.

Marek Rogalski - Główny analityk walutowy DM BOŚ

[ Zobacz pełną analizę

]( http://i.wp.pl/a/f/pdf/33345/20140611_raport_dzienny_fx.pdf )

| Prezentowany raport został przygotowany w Wydziale Doradztwa i Analiz Rynkowych Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska S.A. z siedzibą w Warszawie tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autora według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu DM BOŚ SA działał z należytą starannością oraz rzetelnością. DM BOŚ SA i jego pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Niniejszy raport adresowany jest do nieograniczonego kręgu odbiorców. Został
sporządzony na potrzeby klientów DM BOŚ S.A. oraz innych osób zainteresowanych. Nadzór nad DM BOŚ SA sprawuje Komisja Nadzoru Finansowego. Regulaminy doradztwa inwestycyjnego i sporządzania analiz inwestycyjnych, analiz finansowych oraz innych rekomendacji o charakterze ogólnym dotyczących transakcji w zakresie instrumentów finansowych oraz instrumentów bazowych instrumentów pochodnych znajdują się na stronie internetowej bossa.pl w dziale Dokumenty. |
| --- |

Źródło artykułu:Dom Maklerski BOŚ
eurusdkurs eurowaluty
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)