Wciskają piętrusy do tunelu
W miejscowości Tunel na trasie z Warszawy do Krakowa, gdzie znajduje się 600-metrowy tunel, trwają testy pierwszej w Polsce sztywnej sieci trakcyjnej, informuje "Życie Warszawy".
Jeśli się powiodą, jest nadzieja, że piętrowe pociągi wjadą tunelem średnicowym na stację Warszawa-Śródmieście, a kolejarze zatrą złe wrażenie po remoncie podmiejskiej części tego tunelu z 2008 r, który został ochrzczony mianem "inwestycyjnego Bareizmu". Dlaczego? - Bo po zakończeniu prac okazało się, że w tunelu nie mieszczą się najnowsze piętrowe pociągi, tzw. push-pull, kanadyjskiego Bombardiera.
- Kolejarzom gratuluję refleksu, mówi Adrian Furgalski z Zespołu Doradców Gospodarczych Tor. - Mamy XXI wiek i sztywna trakcja jest technologią szeroko stosowaną na świecie. Nie rozumiem, dlaczego traci się czas na ekspertyzy i testy. Mogę się założyć, że gdyby była dobra wola u kolejarzy, to już pięć razy zdążyliby zainstalować ten system w tunelu średnicowym, ocenia Furgalski.
Sztywną sieć trakcyjną ukrytą w suficie stacji można spotkać np. na linii średnicowej pociągów S-Bahn w Monachium i Stuttgarcie oraz na linii między Nagahori i Ryokuchi w Osace.