Węgierski OTP celuje w WIG20

Największy bank na Węgrzech przymierza się do debiutu na GPW. OTP może zostać jedną z największych firm notowanych w Warszawie

Węgierski OTP celuje w WIG20
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

29.06.2010 10:47

OTP, największy węgierski pożyczkodawca, poważnie myśli o GPW. Sandor Csanyi, prezes banku, w rozmowie z dziennikiem „Napi Gazdasag” poinformował o przygotowaniach do debiutu w Warszawie, nie podając szczegółów transakcji. Jak udało nam się ustalić, przedstawiciele banku regularnie odwiedzają Warszawę i prezentują spółkę polskim inwestorom instytucjonalnym.

Indeks blue-chipów na celowniku

Z naszych informacji wynika też, że OTP, notowany aktualnie w Budapeszcie, chce wejść w skład WIG20. Nie wiadomo jednak, kiedy dokładnie można spodziewać się debiutu węgierskiego giganta. – Czekamy, aż wyklaruje się sytuacja z prywatyzacją GPW. Poza tym ważnym zagadnieniem jest dla nas skład WIG20 – mówi nam Sandor Pataki, odpowiedzialny za relacje inwestorskie w OTP.
Czy bank, wchodząc na warszawską giełdę, przeprowadzi również emisję akcji? – Czas, forma debiutu i inne sprawy są właśnie dopracowywane – ucina Pataki. Dwa lata temu Sandor Csanyi informował o planach giełdowego debiutu w Warszawie. Wówczas chodziło o wprowadzenie akcji do obrotu na GPW w ramach podwójnych notowań. Do debiutu nie doszło ze względu na kryzys finansowy.

Rządy blisko siebie

Czynnikiem sprzyjającym wejściu OTP na polską giełdę mogą być wyjątkowo dobre stosunki na linii Warszawa – Budapeszt. Na początku tego miesiąca nowy premier Victor Orban wybrał właśnie Polskę jako cel swojej pierwszej wizyty zagranicznej. W trakcie spotkania z Donaldem Tuskiem, szefem naszego rządu, omawiane były również kwestie gospodarcze. Niewykluczone, że politycy rozmawiali też o OTP. W 2008 r. przedstawiciele polskiego i węgierskiego rządu rozważali z kolei połączenie największego banku z Budapesztu z PKO BP.

*Popularna firma wśród inwestorów zza granicy * Na debiucie OTP, wycenianym obecnie na równowartość 20 mld zł, mogłaby istotnie skorzystać warszawska giełda. Jej kapitalizacja (740 mld zł) zwiększyłaby się wówczas o 3 proc. Węgierski bank to najpopularniejsza firma wśród inwestorów aktywnych na budapeszteńskiej giełdzie i druga pod względem wartości rynkowej (po MOL). Obrót papierami OTP to blisko 70 proc. wartości handlu na tamtejszym parkiecie, gdzie prym w znacznej mierze wiodą duzi gracze z zagranicy. Ze względu na mało płynny rynek forinta wielu inwestorów, chcąc uzyskać ekspozycję na węgierską gospodarkę, kupuje właśnie akcje bankowego potentata.

Na GPW jest już obecna jedna spółka z Węgier – paliwowy MOL. Jednak większość inwestorów handluje jego akcjami na giełdzie w Budapeszcie. Jeszcze w 2007 r. w Warszawie notowany był też węgierski koncern chemiczny Borsodchem. Po przejęciu przez inwestora finansowego został wycofany z obrotu giełdowego.

Regionalny bank

Wejście węgierskiego potentata bankowego na GPW miałoby istotne znaczenie z punktu widzenia budowy w Warszawie regionalnego centrum finansowego. OTP bowiem ma nie tylko mocną pozycję na rodzimym rynku, ale jest aktywny w całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Do Węgrów należą banki na Słowacji, w Rumunii, Bułgarii, Serbii, Chorwacji, na Ukrainie, w Rosji, a nawet Kosowie. Jego aktywa pod koniec ub.r. przekraczały równowartość 136 mld zł.

Andrzej Szurek
PARKIET

gpwbankwęgry
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)