Wewnętrzna siła

Wczorajsza sesja zakończyła się spadkiem indeksów, jedynie indeks małych spółek sWIG-80 odnotował nieznaczny wzrost. Polski rynek wykazywał wczoraj sporą siłę w odniesieniu do innych giełd europejskich, co w moim odczuciu wydaje się zastanawiające.

15.12.2011 09:15

Cały czas trwa na rynku trwa spór jaki wariant będzie rozgrywany w najbliższym czasie, czy indeksy odnotują spadki do nowych minimów już teraz, czy też przed nami wzrost powyżej maksimów z końca października i dopiero z wyższych poziomów zostanie zainicjowana kolejna fala spadkowa. Ta rozbieżność oczekiwań znajduje odbicie w nieustająco rosnącej liczbie otwartych pozycji na kontraktach terminowych na WIG-20. Z punktu widzenia zasady fal spór rozbija się o trafną interpretację impulsu wzrostowego na WIG-20 z 2018 do 2433. Problem polega na tym, iż ruch ten może być pierwszym impulsem w bardziej rozbudowanej korekcie. W takim scenariuszu kolejna fala wzrostowa winna wynieść indeks ponad szczyt z 27 października na 2433 z potencjalnym celem na 2530. Alternatywnie impuls może wieńczyć nieregularną falę korekcyjną, co z kolei, oznaczałoby, iż potencjał wzrostowy został już wyczerpany, a indeks sposobi się do kolejnej fali spadkowej. W takim przypadku należałoby oczekiwać na niezwykle dynamiczny i destrukcyjny
ruch spadkowy, który zdecydowanie winien przebić wrześniowe minimum. To co się dzieje na rynku w ostatnich tygodniach za bardzo znamion destrukcji nie nosi i bez wątpienia to zachowanie w taką charakterystykę się nie wpisuje. Takie podejście wskazywałoby, iż rynek nie znajduje się w kolejnej fali spadkowej, a przed nami, mimo niejednoznacznych wskazań zewnętrznych kolejna fala wzrostowa. Sygnałem do wzrostu na WIG-20 winno być przebicie 2206, a kolejne opory to 2216 lub też 2233. Kluczowym oporem w krótkim terminie jest poziom 2273. Najbliższe wsparcie to 2161, a w razie przełamania tego wsparcia, kolejne ważne wyznacza pułap 2115-16.
Tomasz Jerzyk

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)