Wieczorne głosowanie w Senacie
Utrzymują się bardzo zmienne nastroje na giełdach. Po czarnym poniedziałku, najlepszym od lat wtorku, wczoraj amerykańskie indeksy spadały o około 1,5 proc. Lekko nad kreską kończyły dzień rynki w Europie.
Kryzys finansowy
Dzisiejsza sesja będzie zależeć głównie od wyników głosowania w sprawie reaktywowanego pakietu Paulsona. Nad ranem naszego czasu (wieczorem w Waszyngtonie) miał zająć się nim Senat USA. Dzięki zmianom, m.in. dołożeniu ulg podatkowych firmom i osobom fizycznym, były szanse, że odrzucony w poniedziałek przez Izbę Reprezentantów projekt tym razem zostanie przyjęty.
Cały świat czeka na ten plan jak na zbawienie. - Plan musi przejść dla dobra USA i globalnych finansów - apelował Jean-Claude Trichet, szef Europejskiego Banku Centralnego.
Europejską odpowiedzią na kryzys jest na razie zaprezentowana wczoraj propozycja Brukseli dotycząca ograniczenia swobody kredytowej banków i zacieśnienia nadzoru nad grupami finansowymi. Do grona instytucji cierpiących z powodu kryzysu dołączył tymczasem włoski UniCredit.
Tomasz Goss-Strzelecki
Tekst z kolumny nr 1 Gazety Giełdy Parkiet