Wirtualne biuro daje kopa
Technologie mobilne, takie jak smartfony czy laptopy, zwiększają wydajność i wpływają na równowagę pomiędzy życiem zawodowym i prywatnym
30.06.2009 | aktual.: 30.06.2009 17:20
Największy wzrost produktywności związany z dostępem do nowych technologii odnotowują pracownicy najstarsi (w wieku 48-65 lat), jednak dla wszystkich grup jest on wyraźnie zauważalny. 58 procent pytanych twierdzi, że ich wydajność dzięki zastosowaniu technologii mobilnych jest „znacznie większa”. 30 procent mówi, że jest ona „trochę większa”. Tylko 1 procent badanych oświadcza, że ich efektywność zawodowa obniżyła się, odkąd korzystają z internetu i poczty elektronicznej. A 11 procent uważa, że pozostała ona na tym samym poziomie.
Wydajność w górę
73 procent respondentów uważa za znaczące osiągnięcie możliwość pracy poza biurem, a jednocześnie pozostawanie z nim w ciągłym kontakcie. 90 procent twierdzi, że możliwość zdalnej pracy jest dla nich atrakcyjna lub bardzo atrakcyjna. 39 procent przyznaje, że od czasu wprowadzenia technologii mobilnych pracują dłużej niż wcześniej. Takiego zdania są szczególnie pracownicy z pokolenia wyżu demograficznego (w wieku 48-65 lat). Osoby reprezentujące pokolenie Y (w wieku 18-29 lat) są najbardziej zadowolone z równowagi pomiędzy ich pracą a życiem prywatnym, natomiast osoby z pokolenia wyżu demograficznego (48-65 lat) najmniej. Przedstawicielom pokolenia X (w wieku 30-47 lat) praca zdalna i praca z domu podobają się najbardziej.
Praca w piżamie
- Wielu pracowników ma obecnie możliwość pracy z domu lub poza biurem, co znacząco przyczynia się do zwiększania efektywności ich pracy i sprzyja lepszej równowadze pomiędzy ich życiem prywatnym a zawodowym – podkreśla Vital Bigler, dyrektor operacyjny Kelly Services Poland. – Nawet jeśli niektórzy pracują teraz dłużej, jest to rekompensowane większą wolnością i elastycznością wirtualnego biura.
Z Bilerem zgadza się Ryszard Nowicki, produkt manager w dużej warszawskiej firmie IT. Kiedy nie musi, nie przyjeżdża do firmy. Co wpływa pozytywnie na jego koncentrację. - Pracuję często w domu, w piżamie – śmieje się Nowicki. – Nie ma hałasów, głupich rozmów. Szef nie zawraca głowy. Raz nic mi się nie chce, ale innym razem mógłbym góry przenosić. Nowoczesne, elastyczne technologie naprawdę dają potężnego kopa. Kelly Global Workforce Index zebrał opinie prawie 100 tys. osób z 34 państw, włączając Polskę.
Kamil Górka