Wirus w komputerach w elektrowni atomowej

Obecność komputerowego wirusa, tzw. robaka, którego nazwano Stuxnet, stwierdzono w komputerach w pierwszej irańskiej elektrowni atomowej w Buszerze. Teheran mówi o ataku cybernetycznym.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Oprócz komputerów pracowników Buszeru Stuxnet zainfekował ok. 30 tys. innych komputerów w Iranie. Władze irańskie poinformowały, że zainfekowane zostały w pierwszej kolejności systemy kontrolne obiektów przemysłowych, w tym siłowni i rurociągów naftowych, opracowane przez niemiecką firmę Siemens.

Stuxnet zbiera informacje o tych systemach i przekazuje je dalej. Teheran obawia się, że kolejnym etapem może być sabotaż jego obiektów przemysłowych.

Na razie Teheran, podejrzewany przez Zachód o potajemne prowadzenie prac nad bronią nuklearną, twierdzi, że "mniej więcej" powstrzymał atak wirusa. Zapewnia się, że Stuxnet nie spowoduje zmiany planów przewidujących rozruch elektrowni w Buszerze w październiku.

Pierwsze informacje o robaku Stuxnet pojawiły się w internecie w lipcu. Odkryli go eksperci białoruscy. Ustalono, że Stuxnet potrafi infekować komputery z systemem operacyjnym Windows, nawet jeśli są wyposażone w najnowsze programy antywirusowe.

Według specjalistów z firmy Symantec, zajmującej się m.in. zabezpieczaniem systemów komputerowych, ok. 60 proc. komputerów, które zainfekował Stuxnet, znajduje się w Iranie, niespełna 20 proc. w Indonezji i ok. 8 proc. w Indach.

Wciąż nie wiadomo, co dokładnie potrafi Stuxnet i kto jest jego autorem. Eksperci podkreślają jednak, że nie chodzi tu o typowego robaka, lecz o produkt, którego opracowanie wymagało wiele pracy i szczegółowej wiedzy o systemach kontrolnych w obiektach przemysłowych.

Firma Kaspersky Lab, również zajmująca się produkcją programów antywirusowych, nie wyklucza, że może chodzić o atak cybernetyczny wspierany przez któreś z państw. Specjaliści z tej firmy nie wykluczają też, że Stuxnet jest "prototypem cybernetycznej broni przyszłości".

Także specjaliści z firmy Symantec nie mają wątpliwości - twórcy tego groźnego robaka musieli dysponować wielkimi środkami oraz bardzo precyzyjną wiedzą. (PAP)

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Od tego zależą ceny nagrobków. Właściciel zakładu ujawnia
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Jedna decyzja i emerytura będzie wyższa. ZUS potwierdza
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Ceny prądu zamrożone do końca roku. A co potem? Padła ważna deklaracja
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Nowy obowiązek dla budujących i remontujących domy. Chodzi o światłowód
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje