Wojewoda rozwinie Żagiel
Pozwolenie na budowę Żagla, mającego 192 m wysokości i 45 pięter wieżowca w centrum Warszawy zaprojektowanego przez słynnego architekta Daniela Libeskinda, nie zostanie cofnięte - zdecydował wojewoda mazowiecki, a informuje o tym "Życie Warszawy".
Urzędnicy rozważali dwa warianty rozwiązania problemu wstrzymania, na skutek protestów, budowy tego obiektu. Jeden z nich zakładał, że deweloper straci pozwolenie na budowę, a sprawa skierowana zostanie do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, a drugi - wydanie decyzji na podstawie już złożonych dokumentów. Tę pierwszą ewentualność urzędnicy wczoraj wykluczyli.
Deweloperowi wstrzymano pozwolenie na budowę po wzniesieniu 17 pięter. Siedmiu lokatorów kamienicy przy ul. Emilii Plater 47 zaskarżyło decyzję wojewody, uprawomocniającą pozwolenie, do wojewódzkiego sądu administracyjnego, który je uchylił. Argumentowali m.in., że budynek zabierze im światło i zmniejszy wartość ich mieszkań.
Wyrok wojewódzkiego sądu administracyjnego podtrzymał Naczelny Sąd Administracyjny, mimo że jego zdaniem WSA popełnił błędy. Sprawa wróciła do wojewody.
- Gdyby z początkiem września okazało się, że możemy wracać na plac budowy, Żagiel będzie zdobił panoramę Warszawy na piłkarskie mistrzostwa Euro 2012 - zapewniła cytowana przez gazetę dyrektor sprzedaży i marketingu polskiego oddziału dewelopera, firmy Orco, Alicja Kościesza.