Wybicie w górę
Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem indeksów, a osiągnięcie nowych, krótkoterminowych maksimów wraz z zamknięciem na dziennych maksimach (poza sWIG-80) zapewnia pozytywną wymowę sesji. WIG-20 po otwarciu wyznaczył dzienne minimum na 2481, a w kolejnych godzinach na rynku dominowała strona popytowa.
Kupujący pokonali maksimum na 2498 oraz strefę oporu w zakresie 2510-2513. Przebity został również opór na 2518, co wskazuje na siłę strony popytowej i sugeruje test kolejnych barier technicznych. Najbliższa znajduje się na 2543, a w przypadku jej przebicia będę oczekiwał na test 2558 lub też 2562. Kolejny opór wyznacza szczyt na 2625 i jest kluczową barierą techniczną, która w moim odczuciu nie powinna zostać przebita. Patrząc na strukturę wzrostu mam wrażenie, iż obecnie indeks znajduje się w piątej fali wzrostowej zwyżki zainicjowanej na 2334. Winna ona wieńczyć ruch wzrostowy. Wczoraj pokonany został opór wynikający z równości fal wzrostowych na 2518, w związku z czym prawdopodobne jest, iż piąta fala ulegnie wydłużeniu. W takim wypadku potencjalnym celem winien być poziom 2562. Najbliższe wsparcie znajduje się na 2511, a w razie jego przełamania popyt winien ujawnić się na 2498. Przebicie tego poziomu będzie świadczyło, iż potencjał wzrostowy został wyczerpany, a indeks albo wyczerpał potencjał
wzrostowych, bądź też alternatywnie koryguje część wzrostu. Potencjalnym celem winien w takim układzie być poziom 2450, a w razie silniejszego spadku popyt winien ujawnić się na 2424. Kluczowe znaczenie ma w dalszym ciągu poziom 2388, a jego przełamanie będzie potwierdzało tezę o korekcyjnym charakterze wzrostu. Do istotnego oporu na 54000 dotarł WIG, co może skłonić część inwestorów do realizacji zysków, natomiast w polu rażenia szczytu na 3599 znajduje się mWIG-40. Patrząc na wykres wiele wskazuje, iż poziom ten winien zostać pokonany, a kolejnych barier podażowych doszukiwałbym się na 3630 i 3750.
Tomasz Jerzyk