Wygasanie kontraktów
Ostatni dzień w tygodniu przeświątecznym zapowiada się w miarę spokojnie na głównych parkietach, mimo wygasania kontraktów. Na warszawskiej giełdzie zdecydowano się na ograniczenie zakresu wahań, co powinno uspokoić rynek. Główne indeksy nadal poruszają się wąskich zakresach.
Ostatni dzień w tygodniu przeświątecznym zapowiada się w miarę spokojnie na głównych parkietach, mimo wygasania kontraktów. Na warszawskiej giełdzie zdecydowano się na ograniczenie zakresu wahań, co powinno uspokoić rynek. Główne indeksy nadal poruszają się wąskich zakresach.
Na walutach płynność jest dość niska, co przyczynia się do większego zakresu wahań. Dolar odreagowuje ostatnie osłabienie, a impet ruchu spadkowego jest podobny do wcześniejszych wzrostów. Na surowcach obserwujemy realizację zysków - złoto odbiło się od linii trendu po szczytach z października i lipca, srebro odbiło się od 100 dniowej średniej kroczącej. Ropa spadła wyraźnie poniżej 40 dolarów za baryłkę, a ceny terminowe utrzymują się znacznie powyżej cen spotowych. Wczoraj cena ropy w terminie rocznych kosztowała ponad 18$ powyżej ceny spotowej.
W dniu dzisiejszym nie ma publikacji istotnych danych.
Złoty zachowuje sie w miarę stabilnie po wczorajszym teście poziomu 4,20. Wydaje się, że największą presję kupujących waluty przynajmniej chwilowo mamy za sobą. Najbliższym poziomem, który należy obserwować jest 4,04. Tam powinien uaktywnić się popyt. W nadchodzącym tygodniu płynność na rynkach będzie spadać, co będzie zniechęcać do handlu większych graczy. Ruchy będą więc mało wiarygodne, ale mogą występować wahania o dużym zakresie.
EURPLN
Wczoraj EURPLN testował barierę 4,20, a rynek był bardzo nerwowy. Pod koniec dnia presja kupujących waluty ustała i kurs zdołał się cofnąć do 4,10. Podobno głównym sprawcą ostatniej fali deprecjacji złotego był jeden z dużych banków, który domykał stratne pozycje klientów. W przyszłym tygodniu i w ostatnim tygodniu roku płynność będzie ograniczona, więc banki chcą pozamykać klientów póki jeszcze jest płynność. Można przypuszczać, że szczyt w tym tygodniu przy 4,20 będzie w najbliższym czasie nie zagrożony. Z drugiej strony na mało płynnym rynku wszystko może się wydarzyć.
EURUSD
Wzrosty na EURUSD zatrzymały się w pobliżu 61,8% zniesienia fibo całej fali umocnienia dolara oraz 200 dniowej średniej kroczącej. Rynek charakteryzuje się niską płynnością więc można spodziewać się silnych wahań. Gwałtowny odwrót z poziomu 1,47 sygnalizuje, że rynek znalazł pierwszy poziom oporu. Wsparciem powinna być strefa 1,39-1,40. W przyszłym tygodniu płynność powinna być jeszcze bardziej ograniczona, więc każde większe zlecenia będą miały duży wpływ na kursy.
GBPUSD
Wybicie w górę powyżej 1,54 okazało się fałszywe i rynek wrócił do środka przedziału konsolidacji. Obecnie testowane jest wsparcie przy linii poprowadzonej po minimach ostatniego impulsu wzrostowego. Przy 1,4944 znajduje się dodatkowe wsparcie w postaci 61,8% zniesienia fibo. Brak trendu w dalszym ciągu będzie sprzyjał graniu od wsparcia do oporu. Konsolidacja na GBPUSD może przedłużyć się na najbliższe tygodnie. Silnym oporem pozostaje strefa 1,54-1,55, a wsparciem strefa 1,47-1,48.
USDJPY
Bank Japonii obniżył stopy procentowe do poziomu 0,1% oraz zwiększył zakupy papierów skarbowych w celu poprawienia płynności w systemie finansowym. Bank centralny zapowiedział również skup papierów komercyjnych. Kroki te są zbieżne z obecną polityką Fedu i mają na celu przywrócenie zaufania na rynkach oraz udrożnienie rynku kredytowego. Jen zareagował lekkim osłabieniem, ale skala reakcji była dość ograniczona. Na rynku utrzymuje się pozytywny sentyment do jena.
IDMSA.PL