Wyścigi po dotacje
Bezrobotni szturmują powiatowe urzędy pracy i ustawiają się w kolejkach po bezzwrotne dotacje na uruchomienie działalności gospodarczej - pisze "Dziennik Polski".
12.09.2009 | aktual.: 12.09.2009 08:06
Po kilkumiesięcznej przerwie pieniądze znowu znalazły się w urzędach pracy. Najbardziej przedsiębiorczy są mieszkańcy Nowego Sącza, którzy wyspecjalizowali się w poszukiwaniu nisz rynkowych. Stawiają na usługi, poczynając od finansowych i księgowych, kończąc na rehabilitacyjnych, pielęgniarskich, kosmetycznych, stylizacji paznokci. Zakładają biura projektowe, firmy reklamowe, geodezyjne, taksówkarskie.
Także w Tarnowie ustawiają się w kolejki po pomoc. Najczęściej przyznawana kwota to 15 tys. W tym roku do urzędu trafiło 450 wniosków, przyznanych będzie ok. 400 dotacji. Popularne jest projektowania wnętrz czy domków, a także architektura krajobrazu. Dzięki dotacji otwarto np. kancelarię prawną, szkołę jazdy konnej, studio nagrań muzycznych, produkcję uchwytów wspinaczkowych, hotel, a nawet wypożyczalnię sprzętu do paintballa.
Grodzki Urząd Pracy w Krakowie przeznaczył na dotacje 481 tys. Pieniądze zostały przyznawane na usługi stolarskie, dla szkoły ratowników medycznych, na przedszkole, usługi graficzne, tworzenie stron internetowych. Zgłosił się też ktoś, kto miał zamiar świadczyć usługi dziennikarskie. W planie zakupów miał... rower.