Z urzędu do klubu go‑go

Warszawski pośredniak przyjął ogłoszenie od przedsiębiorcy
szukającego pań do towarzystwa

Z urzędu do klubu go-go
Źródło zdjęć: © thinkstock

Warszawski pośredniak przyjął ogłoszenie od przedsiębiorcy szukającego pań do towarzystwa, informuje "Rzeczpospolita".

Praca dla tancerki w nocnym klubie - taką ofertę zamieścił na stronie internetowej Powiatowy Urząd Pracy w Warszawie. Od kandydatek wymaga się trzyletniego doświadczenia, zaawansowanej znajomości gimnastyki i angielskiego. Praca na etat za 1,5 tys. zł ma polegać nie tylko na tańcu, ale także na "konwersacji z klientami klubu", "promowaniu usług pracodawcy" i "towarzyszeniu gościom podczas wieczoru".

Urząd tłumaczy się, że musiał to ogłoszenie opublikować. Pracodawca, który je przyniósł, działa legalnie. A wtedy nie można mu odmówić przyjęcia ogłoszenia.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (131)