Żabka zapytała klientów o wybory. Tak się tłumaczy
Żabka znalazła się w centrum uwagi po opublikowaniu ankiety w aplikacji, która wzbudziła kontrowersje wśród klientów. Pytania dotyczyły sytuacji gospodarczej i społecznej Polski.
Żabka zapytała klientów o Nawrockiego. Tak się tłumaczy
Żabka opublikowała ankietę w aplikacji Żappka, która wzbudziła emocje wśród użytkowników. Jak donosi "Fakt", pytania dotyczyły m.in. sytuacji gospodarczej po wyborach prezydenckich.
Ankieta, dostępna dla wybranych użytkowników, miała na celu zrozumienie nastrojów konsumenckich. Pytania obejmowały m.in. ocenę sytuacji materialnej oraz preferencje zakupowe. Jedno z nich brzmiało na przykład:
"biorąc pod uwagę wyniki wyborów prezydenckich: jak bardzo jesteś zaniepokojony/a sytuacją gospodarczą Polski?"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dzieci oszalały na punkcie tego napoju. O co chodzi z Wojankiem?
Inne, również dotyczące nastrojów po wyborach prezydenckich, dotyczyło ewentualnego zaniepokojenia "nastrojami społecznymi" w kraju.
Żabka odpowiada
Żabka podkreśla, że badanie było anonimowe i dobrowolne, a jego wyniki nie będą publikowane. Sieć usunęła kontrowersyjne pytania i zweryfikowała ankietę.
"Przyznajemy, że niektóre pytania ankiety zostały niefortunnie sformułowane. Podkreślamy, że naszą intencją było wyłącznie zbadanie nastrojów konsumenckich w momencie istotnego wydarzenia, jakim były wybory prezydenckie" - czytamy w odpowiedzi przesłanej dziennikowi.
Inauguracja Nawrockiego
Karol Nawrocki w środę oficjalnie objął obowiązki głowy państwa. W kampanii przedstawił długą listę obietnic dotyczących gospodarki. Jedną z jego sztandarowych propozycji był PIT 0 dla rodzin z co najmniej dwójką dzieci. W kampanii kandydat Prawa i Sprawiedliwości obiecywał także obniżenie VAT do 22 proc.
Nawrocki obiecał także "sprawiedliwą waloryzację emerytur" - minimum o 150 zł i zawsze powyżej wskaźnika inflacji, czy obniżkę rachunków za prąd o jedną trzecią.
