Zadyszka indeksów?

Początek tygodnia przyniósł nam dynamiczną sesję wzrostową, podczas której indeksy z nawiązką odrobiły ubiegłotygodniową korektę i zanotowały nowe lokalne maksima. Dzisiejsza sesja rozpoczęła się od próby kontynuacji wczorajszej tendencji.

Zadyszka indeksów?
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

22.10.2013 17:53

Przewagi tej kupujący nie byli w stanie długo utrzymać, nastroje schłodziły się i dłuższą część dnia indeksy utrzymywały się na delikatnym minusie. Wpływ na to być może miało obniżone zalecenie JP Morgan do „niedoważaj” dla polskich spółek lub też słabsze dane o sprzedaży detalicznej w naszym kraju, choć w tym przypadku zwyczajowo wpływ jest niewielki. Przy delikatnych wzrostach na innych giełdach europejskich nasz parkiet wyraźnie zrobił sobie odpoczynek po wczorajszym rajdzie i dopiero w ostatniej godzinie notowań wrócił do porannych maksimów, namówiony niejako przez rosnące po otwarciu indeksy amerykańskie i lepszy od oczekiwań indeks FED z Richmond. Ostatecznie po słabej końcówce dnia główne indeksy WIG oraz WIG20 i straciły odpowiednio 0,13 i 0,40 procent przy obrocie na poziomie 1 miliarda złotych.

Wśród największych spółek od rana wyraźnie wyróżniały się Telekomunikacja Polska (+5,45%), która pochwaliła się zdecydowanie wyższym od konsensusu wynikiem za III kwartał i wybiła się do nowych lokalnych maksimów, a także PGE (+3,14%), które z kolei otrzymało rekomendację z wysoką ceną docelową od jednego z biur. Niewielkimi wzrostami w tym segmencie mogły pochwalić się Kernel (+1,40%), Eurocash (+0,62%), PKN Orlen (+0,43%) i KGHM (+0,04%). Zdecydowanie słabsze zachowanie stało się udziałem akcji JSW (-2,01%) i banków, które ostatnio były motorem napędowym wzrostów: PEKAO (-2,48%), BRE ( 1,69%), BZWBK (-1,40%).

Indeksy szerokiego rynku zamknęły się symbolicznym wzrostem: mWIG40 – 0,37%, a sWIG80 – 0,18%.
W segmencie tym pozytywnie zachowały się Herkules (+12,82), Paged (10,17%), Arteria (+8,97%), Wikana (+7,89%). Ciekawie pod względem obrazu wykresu zaprezentowały się akcje Impexmetalu, przebijając poprzedni szczyt z podwyższonym obrotem, oraz walory Sfinksa, na których również obserwowaliśmy podwyższony wolumen obrotów. Po piątkowym załamaniu akcje Alior Banku kolejny dzień poświęciły na odrabianie strat – dziś 4,50%. Niezadowoleni z wyników sesji będą na pewno akcjonariusze Ganta (-7,35%), Euco (-4,88%), Nokautu ( 5,45%), Cognora (-4,92%) i Arctic Paper (-4,44%).

Po wczorajszej dynamicznej sesji i przebiciu wcześniejszych maksimów nie można oprzeć się przekonaniu, że trend wzrostowy na naszym parkiecie ma się dobrze. Kupujący mają wprawdzie momenty, kiedy to oddają chwilowo kontrolę nad rynkiem, lecz są to tylko momenty. Dzisiejszą sesję należy ocenić jako postój na wyższym poziomie zdobytym w poniedziałek. Ciekawe, że dziś spółki branży bankowej, czyli tej, która była wiodącym liderem, zachowywały się zdecydowanie słabiej. Czy jest to oznaka zadyszki indeksu największych spółek i zapowiedź korekty, czy też będziemy mieli do czynienia ze zmianą liderów na spółki branży energetycznej, paliwowej czy KGHM?

Jacek Siera
makler DM BZ WBK S.A.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)