Zakaz palenia drewnem w kominku? Resort klimatu zabrał głos
Ministerstwo Klimatu i Środowiska odniosło się do pojawiających się wątpliwości, czy nowe przepisy regulujące cechy jakościowe drewna energetycznego, mogą wprowadzić w praktyce zakaz palenia drewnem w kominkach. Resort zaprzecza takiej interpretacji.
"W związku z pojawiającymi się informacjami dotyczącymi skutków wejścia w życie rozporządzenia w sprawie szczegółowych cech jakościowo-wymiarowych drewna energetycznego, Ministerstwo Klimatu i Środowiska informuje, że rozporządzenie nie wprowadza zakazu dla spalania drewna w indywidualnych gospodarstwach domowych czy kominkach" - czytamy w komunikacie.
Resort zaznaczył, że celem nowego rozporządzenia jest wyeliminowanie spalania drewna w energetyce zawodowej. Ministerstwo podkreśliło, że drewno może zostać wykorzystane w inny sposób, który będzie bardziej korzystny gospodarczo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Tajemniczy box" w Auchan. Oto co znaleźliśmy w środku
Ministerstwo tłumaczy jednocześnie, że wykorzystywane w energetyce drewno energetyczne nie jest tym samym, co drewno opałowe, którym gospodarstwa domowe palą w swoich kominkach. Tego drugiego rozporządzenie w ogóle nie dotyczy.
Drewno nie dla elektrowni
Wiceminister klimatu i środowiska, Mikołaj Dorożała ogłosił niedawno, że rozporządzenie dotyczące definicji drewna energetycznego wejdzie w życie na przełomie sierpnia i września.
Zmiany mają na celu ograniczenie wykorzystania pełnowartościowego drewna w sektorze energetycznym. Szacuje się, że rozporządzenie może obejmować od kilkudziesięciu tysięcy do nawet 1,5 miliona metrów sześciennych drewna.