Zanim twój wniosek trafi do kosza
Ruszył kolejny konkurs, w którym można zdobyć atrakcyjne dotacje na rozkręcenie e-biznesu. "Puls Biznesu" doradza, by uważać na wnioski, bo średnio 85 proc. projektów nie przechodzi selekcji.
19.11.2012 | aktual.: 19.11.2012 06:27
Tak było w sześciu ostatnich konkursach. - Projekty są po prostu mało konkretne - wyjaśnia Radosław Runowski z Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, która organizuje nabór.
Jak mówi, w wielu projektach brak jednoznacznego określenia grupy odbiorców e-usług, ich wielkości i potrzeb. Zdarzają się też rozbieżne dane. W efekcie we wniosku jest zbyt wiele nieprawidłowości, by liczyć na dofinansowanie.
W ostatnim konkursie do firm trafiło 60 mln zł. Ale do podziału jest wciąż ponad 0,5 mld, a w tym rozdaniu dotacji - 134 mln. By zwiększyć swoje szanse, trzeba robić jak najmniej błędów - podkreśla Sonia Leszkowicz-Baczyńska z Europejskiego Centrum Doradztwa Finansowego.
Jak wylicza, wnioskodawcy często przeszacowują koszty i źle obliczają relację rezultat-nakład. Są też banalne błędy, jak dodatkowe zero wpisane omyłkowo w którejś z kwot. Trzeba być więc uważnym w rachunkach i pamiętać o szczegółowych analizach rynku i konkurencji - doradza.