Zapłaci 2 miliony za dwa drzewa
Bycie ogrodnikiem to nie lada wyzwanie. Przekonał się o tym mieszkaniec Białogardu, którego niewłaściwa pielęgnacja spowodowała, że dwa drzewa - dąb i klon - obumarły. Z tego powodu będzie on musiał zapłacić 2 miliony złotych kary - informuje Radio Szczecin.
07.03.2012 14:35
Sam burmistrz miasta, Krzysztof Bagiński, przyznaje, że kara ta jest horrendalnie wysoka, jednak zgodna z prawem. Zastosowano bowiem przepisy z ustawy o ochronie przyrody. Właśnie ten dokument za zaniedbanie zieleni przewiduje tak wysoką karę.
Obydwa drzewa rosły w ogrodzie nieudolnego ogrodnika. Dąb został wyceniony na blisko 1,5 mln zł, a klon na prawie 400 tys. zł.
Kara została zawieszona na 3 lata, a wszystko dlatego, że drzewa poddawane są teraz specjalnej kuracji i istnieje szansa, że uda się je odratować. Gdyby jednak te zabiegi nie przyniosły efektów, ogrodnik będzie zmuszony do zapłaty kary.