Zapowiada się ciekawy tydzień
Końcówka zeszłego tygodnia zakończyła się silną przeceną zarówno europejskich, jak i amerykańskich indeksów akcji.
25.01.2010 11:42
Niepewność związana z planami administracji Obamy, a także dotycząca nominacji Bena Bernanke na drugą kadencję na stanowisku szefa Rezerwy Federalnej przyczyniła się do wzrostu awersji do ryzyka. W dniu dzisiejszym obserwujemy niewielkie odreagowanie silnych czwartkowo-piątkowych spadków, jednak z technicznego punktu widzenia możliwe jest rozszerzenie się obecnego ruchu korekcyjnego na giełdach.
Jeśli sprawdziłby się taki scenariusz, to kontynuowana byłaby ucieczka od bardzie ryzykownych aktywów.
Niepokój goszczący na rynkach finansowych sprzyjał umacnianiu się waluty amerykańskiej. Dolar zyskiwał na wartości do walut wyżej oprocentowanych, w tym NZD, AUD. Eurodolar kontynuował spadki w okolice wsparcia na poziomie 1,4081, wynikającego ze zniesienia 38,2% całości impulsu wzrostowego z poziomu 1,2346 zapoczątkowanego jeszcze w 2008r.
Opublikowany w dniu dzisiejszym indeks zaufania konsumentów Gfk okazał się zgodny z rynkowymi oczekiwaniami. Nieco większym zaskoczeniem okazały się dane z Australii na temat inflacji PPI, które w ujęciu kwartalnym zanotowały spadek wobec oczekiwanego wzrostu. Słabszy odczyt powinien ostudzić oczekiwania co do kolejnej podwyżki stóp procentowych w najbliższym czasie.
Pierwszy dzień ostatniego tygodnia stycznia może przynieść niewielkie odreagowanie silnych piątkowych ruchów. W centrum zainteresowania pozostają dzisiejsze dane na temat sprzedaży domów na rynku wtórnym z USA oraz kolejne wyniki kwartalne spółek. O godzinie 14:00 poznamy decyzję Narodowego Banku Węgier w sprawie stóp procentowych. Zdaniem analityków, główna stopa procentowa zostanie obniżona o 25pb do poziomu 6,0%. Ponadto ten tydzień powinien być dość ciekawy ze względu na publikowane dane, z czego najważniejsze będą dotyczyły wstępnych szacunków PKB w czwartym kwartale z Wielkiej Brytanii i USA. Istotne będzie również środowe spotkanie FOMC w sprawie stóp procentowych, a także publikacje dotyczące indeksów zaufania i aktywności w sektorze przemysłowym.
EURPLN
Dominującym czynnikiem wpływającym na notowania złotego pozostaje sytuacja na rynkach światowych.
Jeśli spadki na rynkach akcji z końcówki zeszłego tygodnia okażą się początkiem większej korekty, to pewnie przełoży się to na sytuacje na rynkach wschodzących i ucieczkę od bardziej ryzykownych aktywów, co mogłoby przyczynić się do dalszego osłabienie waluty polskiej. Dzisiaj obserwujemy niewielkie odreagowanie i z technicznego punktu widzenia eurozłoty może powrócić w okolice wsparcia na poziomie 4,05, gdzie przebiega 100-okresowa średnia na wykresie godzinowym.
W dniu dzisiejszym RPP rozpoczyna swoje dwudniowe posiedzenie w sprawie stóp. Decyzje poznamy w dniu jutrzejszym.
EURUSD
Zeszłotygodniowe spadki na eurodolarze były kontynuowane bez większej korekty. Niewielkie odreagowanie nastąpiło dopiero z okolic wsparcia w postaci zniesienia 38,2% całości impulsu wzrostowego zapoczątkowanego w II połowie 2008r. Najbliższym oporem pozostają okolice 1,4175. Dopiero wyjście powyżej tego poziomu mogłoby przyczynić się do rozszerzenia korekty na eurodolarze w strefę 1,4230-1,4260. Jak na razie brak danych w czasie sesji europejskiej nie sprzyja większym ruchom. Istotnym wsparciem pozostaje czwartkowe minimum lokalne. Sytuacja techniczna sprzyja dalszym spadkom na EURUSD.
GBPUSD
Dzisiejszy dzień przyniósł wyhamowanie spadków na GBPUSD i niewielkie odreagowanie. Kurs zatrzymał się tuż nad linią wsparcia poprowadzona po ostatnich minimach lokalnych na wykresie 4h oraz zniesieniem 61,8% całości impulsu wzrostowego z poziomu 1,5825. Jutro poznamy wstępne dane z Wielkiej Brytanii na temat PKB w IV kwartale jednak tematem numer jeden w dalszym ciągu pozostaje ogromny deficyt budżetowy. Podobnie jak na EURUSD, w dniu dzisiejszym funtdolar może odreagowywać ostatnie silne spadki. Najbliższym oporem pozostają okolice 1,6230.
USDJPY
W Japonii rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie banku centralnego w sprawie stóp procentowych. Analitycy oczekują, że stopy zostaną utrzymane w dniu jutrzejszym na poziomie 0,1%. Waluta japońska skorzystała w ostatnim czasie na wzroście awersji do ryzyka. Notowania USDJPY powróciły na chwilę poniżej poziomu 90 jenów za dolara. Dość spokojny początek tego tygodnia i niewielka ilość danych makro dzisiaj powinna sprzyjać odreagowaniu. Możliwy jest powrót notowań w okolice 90,75 czyli połowy ostatniej fali korekcyjnej z poziomu 91,88.
Anna Wrzesińska
IDMSA