Zarabiała na śmierci Madzi

Zarabiała na śmierci Madzi, windowała ceny za wywiady, urastało to nawet do 15 tys. zł

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP / Andrzej Grygiel

Zarabiała na śmierci Madzi, windowała ceny za wywiady, urastało to nawet do 15 tys. zł, nie bała się prokuratury – zeznawała wczoraj przed Sądem Okręgowym w Katowicach Natalia P. (23 l.), najbliższa przyjaciółka Katarzyny W. Wczoraj w procesie Katarzyny, oskarżonej o zabicie córeczki Madzi, zeznawali kolejni świadkowie. To już piąta rozprawa w tym procesie.

Katarzyna W. z Natalią P. poznały się w 2003 r. w gimnazjum, były przyjaciółkami nawet do czasów liceum. – Pamiętam, że w jej rodzinie nie działo się dobrze. Pamiętam, że była dobrą uczennicą, zdawała z paskiem. Potem w liceum zmieniła szkołę, dużo opuszczała. W moim odczuciu zmieniła się wtedy – zeznawała Natalia P.

Obydwie przechodziły kurs pierwszej pomocy. Kontakt między nimi urwał się w 2008 r. , kiedy Katarzyna zaczęła chodzić do wspólnoty Tebah w Czeladzi. Po latach, gdy Katarzyna W. wylądowała w szpitalu psychiatrycznym, Natalia P. odwiedzała ją tam codziennie.

– Kiedy w szpitalu grałyśmy w scrabble, to zszokowało mnie, że ona układała słowa związane ze śmiercią: denat, zgon – relacjonowała Natalia P. – Kiedyś patrząc mi w oczy powiedziała, że Madzia wypadła jej z rąk, wyślizgnęła się z kocyka i uderzyła główką o próg, a ona ją reanimowała.

To koleżanka zabrała ją ze szpitala, po dwóch tygodniach Katarzyna się do niej odezwała, pytając, czy może przyjechać do niej do Krakowa. – Gdy przyjechała do mnie do Krakowa, jeszcze raz ją pytałam, czy śmierć Madzi to był wypadek, odpowiedziała, że tak. Mówiła, że nie boi się policji. Mówiła, że nie mają dowodów i nie będą mieli. Dalej mówiła, że to był wypadek, a nikt nigdy nie dojdzie do tego, jak dziecko znalazło się w miejscu, gdzie znaleziono jego zwłoki.

Będąc w Krakowie, spotkała się z dziennikarzem w pizzerii. Pokazywała mi SMS z kwotą 15 tysięcy złotych za wywiad. Mówiła, że podbijała cenę za wywiady i zdjęcia. Pytałam, jak to jest zarabiać na śmierci własnego dziecka, ona mówiła mi, że z czegoś musi żyć, że sprzedaje swoje ówczesne życie – zeznawała przed sądem Natalia P. – Ja mówiłam jej, że to nie będzie dla niej dobre.

Mocne słowa wobec mamy Madzi wypowiedziała też Żaneta N. (35 l.), kobieta, która ją pierwsza zobaczyła 24 stycznia, gdy ta udawała, że na nią napadnięto i porwano jej dziecko. – Katarzyna doznała „olśnienia”, jak usłyszała syreny, tzn. jak leżała twarzą do chodnika, tak nagle klękła na kolana, położyła ręce na wózku i powiedziała, że ukradli Madzię. Kiedy wstawała, spadł jej kaptur i wtedy zauważyłam, że to jest córka sąsiadki.

Jadwiga J. (61 l.) z Sosnowca zeznawała, że widziała krytycznego dnia podejrzaną z wózkiem. – Ona wyglądała dziwnie, zachowywała się nerwowo. Wyczuwałam intuicyjnie, że ona chciała zrobić coś z dzieckiem. Chciałam zapamiętać jak najwięcej szczegółów. Kolejna rozprawa odbędzie się 7 maja.

Wybrane dla Ciebie

UE inwestuje miliardy w drogi i kolej. Oto czym jest TEN-T
UE inwestuje miliardy w drogi i kolej. Oto czym jest TEN-T
Przelewy w Polsce. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Przelewy w Polsce. Od takiej kwoty bank zawiadomi skarbówkę
Aldi zmienia zdanie. Nowe podejście do kas i promocji
Aldi zmienia zdanie. Nowe podejście do kas i promocji
Polskie gruszki nareszcie w marketach. Oto ceny naszych owoców
Polskie gruszki nareszcie w marketach. Oto ceny naszych owoców
Ukraińcy nadal mogą pracować na polskiej wsi. Legalny pobyt wydłużony
Ukraińcy nadal mogą pracować na polskiej wsi. Legalny pobyt wydłużony
Nowa opłata od jutra? Lidl i Biedronka zabierają głos
Nowa opłata od jutra? Lidl i Biedronka zabierają głos
Księża seniorzy żyją w bogactwie? Oto ich emerytury
Księża seniorzy żyją w bogactwie? Oto ich emerytury
Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Owinęli wokół palca. Oszuści ukradli ponad milion złotych mężczyźnie
Fala zwolnień grupowych w Krakowie. Setki osób mogą stracić pracę
Fala zwolnień grupowych w Krakowie. Setki osób mogą stracić pracę
Kryzys Allegro w internecie. Pracownicy nie zostawiają suchej nitki
Kryzys Allegro w internecie. Pracownicy nie zostawiają suchej nitki
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Tryb zimowy w oknach. Wyjaśniamy, jak go ustawić
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK
Ministra oburzona cenówkami w Biedronce. Mamy komentarz UOKiK