"Zawodówki" wrócą do łask

Na rynku pojawią się też lepiej wykształceni fachowcy - powiedziała minister edukacji, Katarzyna Hall.

Obraz

Po planowanych przez MEN zmianach w systemie kształcenia zawodowego wzrośnie atrakcyjność szkół zawodowych dla absolwentów gimnazjów. Na rynku pojawią się też lepiej wykształceni fachowcy - powiedziała minister edukacji, Katarzyna Hall.

Proponowane przez MEN zmiany zakładają dostosowanie kształcenia do potrzeb rynku pracy, ale też podniesienie jego jakości. Szkoły będą mogły w szybki i elastyczny sposób odpowiadać na potrzeby lokalnych rynków pracy, zmniejszy się też liczba zawodów, do których dziś przygotowywani są uczniowie. Do szkół zawodowych mają też trafić nowi nauczyciele - specjalnie przeszkoleni absolwenci wyższych uczelni politechnicznych. Szkoły mają ponadto ściślej współdziałać z lokalnymi pracodawcami.

Zdaniem minister Hall, zmiany spowodują wzrost zainteresowania szkołami zawodowymi ze strony absolwentów gimnazjów. "To widać już po niektórych rozwiązaniach lokalnych, gdzie trochę zainwestowano w namawianie pracodawców do współpracy i promowanie wśród gimnazjalistów pewnych rodzajów kształcenia. Takie rzeczy trzeba wspierać, żeby młodzież poznawała możliwości, i wtedy będzie w sposób bardziej dojrzały wybierać" - powiedziała Hall na konferencji prasowej.

Zmiany, które mają wejść w życie w roku szkolnym 2012/2013, spowodują także pozytywne skutki dla konsumentów, na co dzień korzystających z usług absolwentów szkół zawodowych. "Chodzi o to, żeby ten przysłowiowy mechanik był jak najlepiej wykształcony. Certyfikaty zdobyte przez tych ludzi mają świadczyć o ich rzeczywistych kompetencjach. Żeby pracodawca, przyjmując wykształconego mechanika, piekarza czy sprzedawcę, miał do czynienia z faktycznym fachowcem, który ma prawdziwe umiejętności i będzie sobie dobrze radził" - tłumaczyła minister.

Zapowiedziała, że ostateczny kształt zmian będzie znany po całym cyklu spotkań z nauczycielami i samorządami w województwach. Cykl konferencji na temat zmian w kształceniu zawodowym i specjalnym zakończy się w kwietniu w Warszawie. "Staramy się za każdym razem modyfikować program kolejnej konferencji. Wytyczyliśmy pewne kierunki, a szczegółowe zapisy prawne zostaną przygotowane po całym cyklu" - zastrzegła Hall.

Według niej, efekty proponowanych przez MEN zmian będą widoczne najwcześniej w roku 2015. "Pierwsi absolwenci szkół ponadgimnazjalnych kształceni według tych nowych koncepcji pojawią się na studiach czy na rynku pracy w roku 2015. To dość odległa perspektywa, ale tak wygląda cykl nauczania w edukacji. Tu się nie da nic zrobić szybko i na takiego absolwenta - trochę lepiej, nowocześniej wykształconego - trzeba jeszcze trochę poczekać" - podsumowała szefowa MEN.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Masz taką popielniczkę w domu? Dziś jest warta krocie
Masz taką popielniczkę w domu? Dziś jest warta krocie
Rachunek za lampki świąteczne. Tyle kosztują 24 godziny świecenia
Rachunek za lampki świąteczne. Tyle kosztują 24 godziny świecenia
Zatrudniał "na lewo" cudzoziemców. Taką karę dostał
Zatrudniał "na lewo" cudzoziemców. Taką karę dostał
Szukają rąk do pracy. Zarobki do 13 tys. zł miesięcznie
Szukają rąk do pracy. Zarobki do 13 tys. zł miesięcznie
L4 zamiast urlopu. Tak Polacy kombinują w święta i sylwestra
L4 zamiast urlopu. Tak Polacy kombinują w święta i sylwestra
Podróbki kawy zalewają Polskę. To oszuści wsypują do opakowania
Podróbki kawy zalewają Polskę. To oszuści wsypują do opakowania
Nietypowe oferta sprzedaży. "Przygotowywane w wigilijny wieczór"
Nietypowe oferta sprzedaży. "Przygotowywane w wigilijny wieczór"
Kazali im pracować w święta. Aptekarze poszli do sądu. Oto wyrok
Kazali im pracować w święta. Aptekarze poszli do sądu. Oto wyrok
Szwedzki gigant kupuje polską firmę. Znają ją wszyscy miłośnicy psów
Szwedzki gigant kupuje polską firmę. Znają ją wszyscy miłośnicy psów
"Zamykamy". Prowadził zakład od 46 lat. Klienci przyjeżdżali z daleka
"Zamykamy". Prowadził zakład od 46 lat. Klienci przyjeżdżali z daleka
Polacy się z niego śmiali. Teraz trudno tam wcisnąć szpilkę
Polacy się z niego śmiali. Teraz trudno tam wcisnąć szpilkę
Nowa atrakcja na Pomorzu. Polacy wejdą tu po raz pierwszy
Nowa atrakcja na Pomorzu. Polacy wejdą tu po raz pierwszy
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯