Złe wiadomości z Azji

O tym, że wiadomości z chińskiej gospodarki są obecnie bardziej zagrożeniem niż szansą dla koniunktury rynkowej inwestorzy wiedzieli już od pewnego czasu. W tych okolicznościach dane o chińskiej inflacji zostały przyjęte dość spokojnie.

Przemysław Kwiecień
Źródło zdjęć: © X-Trade Brokers

Trzęsienie ziemi w Japonii jest jednak kolejnym z negatywnych wydarzeń, które trudno było przewidzieć.

Trzęsienie ziemi i wyższa inflacja

Silne trzęsienie ziemi z epicentrum ok. 125 km od wybrzeża Japonii było odczuwalne również w Tokio, gdzie według doniesień zawaliło się kilka budynków i wstrzymano ruch metra. Jak na razie wpływ tej katastrofy na rynki jest głównie psychologiczny. O ile tego rodzaju wydarzenia mają z reguły krótkotrwały wpływ na rynki, warto zwrócić uwagę, iż jest to kolejny negatywny szok dla rynków w relatywnie krótkim czasie (po zamieszkach politycznych w Afryce). Dodatkowo nakłada się na i tak nie najlepszy splot informacji mających bardziej fundamentalne znaczenie dla rynków, takich jak droga ropa, obniżka ratingu dla Hiszpanii, czy niepokojące doniesienia z chińskiej gospodarki. O ile zatem w notowaniach jena reakcja jest relatywnie niewielka (kurs USDJPY wzrósł z 82,75 do 83,15) i o ile skutki nie będą proporcjonalnie podobne do tych w Nowej Zelandii będzie zapewne krótkotrwała, o tyle dla rynków akcji jest to kolejny powód do ruchu w dół.

Obraz

Dane z Chin nie miały tak silnego wpływu na rynek, ale może on być bardziej długookresowy. Kiedy opublikowane zostały słabsze wskaźniki aktywności za luty, sugerowano, iż być może zmniejszy to presję na władze monetarne na zaostrzanie polityki monetarnej. Dane o inflacji pokazały jednak, iż nie należy na to liczyć – zarówno CPI (4,9% wobec oczekiwanych 4,7%), jak i PPI (7,2% wobec oczekiwanych 6,9%) były wyższe od oczekiwań rynku i potwierdzają, że inflacja jest problemem w Państwie Środka. A biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia w Afryce i związany z nimi społeczny wymiar inflacji – jest problemem poważnym.

S&P500 – najniżej od końca stycznia

W dniu wczorajszym pisaliśmy o formacji trójkąta w notowaniach kontraktów na indeks S&P500 (http://www.xtb.pl/strona.php?komentarz=19817). Nastąpiło wyraźne wybicie dołem z tej formacji, co doprowadziło do udanego testu poprzedniego minimum korekty, czyli 1292 pkt. Modelowy zasięg trójkąta to 1262 pkt. i mając na uwadze, iż zbiega się on z ważnym poziomem klasycznym (minimum z końca stycznia), należy uznać to za minimalny zasięg korekty.

Spadki na globalnych rynkach potwierdzają naszą opinię, iż silne wzrosty na GPW w ostatnich dniach były nieco przedwczesne. Dziś na otwarciu notowania kontraktów na DAX30 są najniżej od 12 stycznia i to powinno wyznaczać kierunek dla WIG20.

EURUSD – szczyt pod presją

Trzęsienia ziemi, już w mniej dosłownym znaczeniu, chcą uniknąć szefowie państw strefy euro, którzy dziś zaczynają szczyt poświęcony głównie wypracowywaniu rozwiązania dla krajów z problemami zadłużenia – w zaledwie dzień po tym jak agencja Moody’s przypomniała politykom, jak ważny jest to problem (obniżając ocenę wiarygodności Hiszpanii). Dla bieżących notowań euro lepiej byłoby gdyby szczyt w ogóle się nie odbył – przesuwa on bowiem uwagę inwestorów z retoryki EBC na problemy kryzysu zadłużenia. Pogarszające się nastroje na globalnych rynkach akcji też notowaniom wspólnej waluty nie służą. Para EURUSD próbuje jeszcze bronić opisanej przez nas wczoraj linii hossy, ale jeśli nie nastąpi nagła poprawa nastrojów na rynku, ta obrona ma małe szanse powodzenia, a notowania pary mogą kierować się ku kolejnym wsparciom – 1,3740 i 1,3705.
W kalendarzu – sprzedaż w USA, PPI na Wyspach

Trzęsienie ziemi w Japonii sprawia, iż wydłuża się lista wydarzeń spoza kalendarza, które mają kluczowy wpływ na rynki (dołączając do Libii i regionu i wpływu na ceny ropy, a także do szczytu w strefie euro). W tej sytuacji nawet ważne dane, takie jak publikacja sprzedaży detalicznej w amerykańskiej gospodarce za luty (14.30, konsensus +1% m/m, +0,6% m/m po wyeliminowaniu samochodów) mogą zejść na dalszy plan. Tym bardziej dotyczy to takich publikacji jak nastroje konsumentów (15.55, konsensus 76,5 pkt.), czy rynek pracy w Kanadzie (13.00, konsensus +24 tys.). Dane o brytyjskiej inflacji cen producenta (10.30, konsensus +5,3%) tradycyjnie ważne dla funta.

dr Przemysław Kwiecień
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Wybrane dla Ciebie

Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Lotnisko w Radomiu pustoszeje. W zimę tylko jeden kierunek
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Zamykają sklep za sklepem. Słynna szwedzka sieć znika w oczach
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Jazda autobusami za darmo. Chcą, by mieszkańcy porzucili samochody
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Ile sklepów może jeszcze otworzyć Żabka? Padła liczba
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Legalizacji nie będzie. Pismo z rządu nie pozostawia wątpliwości
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Tony jagód z Ukrainy jechały do Polski. Oto co wykryły służby
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Polak wygrał w Eurojackpot. Oto gdzie kupił szczęśliwy kupon
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Ciąg dalszy afery z Allegro. Wpis krąży po internecie. Firma komentuje
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Rząd bierze się za kolejny alkohol. Producenci krytykują wzrost akcyzy
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Masz stare dokumenty z czasów PRL? Mogą być warte 20 tys. zł
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
Afera o Aldi w Sosnowcu. Mieszkańcy oburzeni. "Okna wychodzą na sklep"
System kaucyjny w restauracjach. Dopłacimy za napoje. Co ze zwrotem?
System kaucyjny w restauracjach. Dopłacimy za napoje. Co ze zwrotem?