Złoty parking
Na dzierżawie placu podominikańskiego miasto
zarabia miesięcznie 371 zł. Mniej niż wynoszą dziennie wpływy ze
strzeżonego parkingu, jaki na wynajętym od gminy terenie prowadzi
jeden z toruńskich przedsiębiorców - informuje "Gazeta Pomorska".
26.05.2004 06:49
Udało nam się dotrzeć do umowy dzierżawy na ten teren jaką z Mirosławem Piotrowskim, szefem firmy "EC Serwis" (właścicielem sąsiedniego "Arsenału") w październiku 1997 roku zawarli, na czas nieokreślony, w imieniu ówczesnego Zarządu Miasta wiceprezydenci: Janusz Strześniewski i Józef Jaworski. Stawkę czynszu za 1285 m kw. określono na 2 zł za metr, ale... "w stosunku rocznym". Co z 22 proc. podatkiem VAT dało sumę 261 zł miesięcznie! - piszą dziennikarze "Gazety Pomorskiej".
Jak poinformowała nas Iwona Więckowska, która w magistrackim Wydziale Gospodarki Nieruchomościami zajmuje się dzierżawami, umowa ta wciąż obowiązuje. W związku z tym stawka uległa przez ten czas zwiększeniu jedynie o stopień inflacji i wynosi obecnie 2,84 zł (z podatkiem - 3,47 zł) za m kw. Czyli miesięcznie 371 zł 57 gr. Piotrowski na wynajętym terenie urządził parking strzeżony z ponad 80 miejscami. Dziesięć z nich ma prawo, za darmo, na potrzeby swoich urzędników, wykorzystywać gmina. Na pozostałych godzina postoju kosztuje 2 zł - podaje dziennik.
Ponieważ parking znajduje się przy wjeździe na Starówkę, chętnych do pozostawienia tu samochodu (za tą samą sumę co na ulicy, ale pod kontrolą)
nie brakuje. Gdy wczoraj w południe byliśmy na placu dominikańskim większość miejsc postojowych była zajęta. Jak łatwo obliczyć dzienne wpływy z parkingu przekraczają więc, prawdopodobnie, wysokość miesięcznego czynszu, jaki "EC Serwis" płaci gminie. Piszemy prawdopodobnie, gdyż w siedzibie firmy poinformowano nas, że Piotrowski będzie do końca tygodnia nieuchwytny. A Ewa Koźmińska, dyrektor administracyjny "EC Serwis" stwierdziła, że nie zna dokładnie umowy - pisze "Gazeta Pomorska". (PAP)