Zmiany w pracy nauczyciela
Nauczyciele będą musieli pożegnać się ze swoimi przywilejami, wysokimi świadczeniami czy nieograniczonymi urlopami zdrowotnymi. Rząd rozpoczyna prace nad nowelizacją Karty nauczyciela
01.07.2013 | aktual.: 01.07.2013 12:15
Rewolucja w Karcie nauczyciela
W czwartek na posiedzeniu stałego Komitetu Rady Ministrów będą rozpatrywane propozycje zmian w Karcie nauczyciela. "Szacuję, że około września projekt ustawy mógłby trafić do Sejmu" – mówiła w PAP minister edukacji Krystyna Szumilas.
Zgodnie z przedstawionym w marcu projektem założeń planowane zmiany w Karcie nauczyciela dotyczyć mają m.in. określenia wymiaru urlopu wypoczynkowego nauczycieli, kryteriów udzielania im urlopów dla poratowania zdrowia oraz sposobu rozliczania środków wydatkowanych przez samorządy na wynagrodzenia nauczycieli. Pod koniec maja MEN informowało, że trwa opracowywanie projektu po uzgodnieniach międzyresortowych i konsultacjach społecznych.
Urlop po 20 latach pracy
MEN chce, by przyznanie nauczycielowi urlopu dla poratowania zdrowia było uzależnione od wystąpienia choroby zagrażającej wystąpieniem choroby zawodowej lub choroby związanej z warunkami pracy. Zgodnie z projektem założeń, urlop ten będzie mógł być udzielany wyłącznie przez lekarza medycyny pracy, a nie - jak dotychczas - przez lekarza pierwszego kontaktu. Urlop ten będzie mógł być przyznany dopiero po 20 latach pracy (obecnie może być przyznany po 7 latach), a czas jego trwania będzie ograniczony do roku (obecnie może łącznie wynieść trzy lata).
Ewidencja przepracowanych godzin
Projekt założeń zakłada także ewidencjonowanie czasu pracy nauczycieli. Chodzi o rejestrowane takich zajęć i czynności realizowanych w ramach czasu pracy nauczyciela jak: dostępność nauczyciela w szkole dla rodziców uczniów, udział w posiedzeniach rad pedagogicznych oraz zespołach realizujących zadania na rzecz dziecka i ucznia tworzonych przez dyrektora szkoły, doskonalenie zawodowe uzgodnione z dyrektorem szkoły. W proponowanym projekcie znalazła się też wzmianka o możliwości prowadzenia zajęć - w ramach umowy o pracę – za środków unijnych. Za każdą godzinę nauczycielowi przysługiwałoby wynagrodzenie minimum 150 proc. stawki godzinowej.
UE zapłaci za dodatkowe lekcje
Pedagog będzie mógł zrealizować w ramach unijnego projektu maksymalnie osiem godzin dodatkowych zajęć tygodniowo i w sumie 150 godzin w ciągu roku szkolnego. To nie będzie wliczane do czasu pracy wynikającego z Karty nauczyciela. W ten sposób resort edukacji rozwiązuje problem, z którym szkoły i ich organy nadzorcze borykają się od 3 lat. Zgodnie z Kartą nauczyciela czas pracy pedagogów nie może przekraczać 40 godzin tygodniowo, za które powinni uzyskać średnie wynagrodzenie ustalone w ustawie. Każde zwiększenie ich pensji obecnie może być finansowane wyłącznie z dochodów własnych gmin, a tymi nie są środki unijne.
Zmiany w wynagrodzeniach i dodatkach
MEN chce również zmienić sposób rozliczania przez samorządy środków wydatkowanych na wynagrodzenia nauczycieli. Tak zwane średnie wynagrodzenie nauczycieli gwarantowane w ustawie Karta Nauczyciela nie zmieni się, natomiast pula środków przeznaczona na ten cel będzie mogła być dzielona na wszystkich nauczycieli łącznie, a nie - jak dotychczas – w ramach danego stopnia awansu zawodowego. W efekcie zasady naliczania i wypłacania przez samorządy jednorazowego dodatku uzupełniającego będą bardziej elastyczne. W projekcie założeń nowelizacji ustawy znalazły się też zapisy zmian dotyczących: dodatku wiejskiego, dodatków socjalnych, zasad przyznawania środków na doskonalenie zawodowe nauczycieli i zwiększenia roli rodziców w życiu szkoły.
JK,WP.PL