Znany browar trafi w ręce Chińczyków

Pod koniec czerwca Foster's odrzucił ofertę SABMillera. Drugi co do wielkości producent piwa na świecie zaproponował za potentata z Antypodów 10 mld dolarów. Szefowie australijskiej firmy uznali, że ta cena ich... obraża.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Oferta właściciela polskiej Kompanii Piwowarskiej spotkała się ze stanowczym weto Australijczyków, ale akcje Foster's Group na giełdzie w Sydney w ciągu kilku dni zyskały kilkanaście procent. Południowoafrykański gigant ponoć nie składa broni. Zwłaszcza, że eksperci od pewnego czasu powtarzają, że powinien przejąć Fostera, aby utrzymać pozycję wicelidera na światowym rynku piwa.

W ubiegłym roku koncern zarobił 2,4 miliardów dolarów o 26 procent więcej niż rok wcześniej. Sprzedaż piwa na świecie wyniosła w tym czasie 28,3 miliardów dolarów. Największy wzrost odnotowano w Afryce o 20 proc., w Azji - 16 proc., a w Ameryce Łacińskiej - 7 proc. W Europie sprzedaż wzrosła zaledwie o 3 procent, a w Ameryce Północnej nie zmieniła się.

Zdaniem analityków wzrosty ma rynkach rozwijających się wcześniej czy później wyhamują. Na zadłużoną po uszy Europę i nie mogącą się wygrzebać z pokryzysowego dołka Amerykę nie ma co raczej liczyć. Tymczasem sytuację koncernu mocno komplikują wciąż rosnące koszty produkcji i surowca i rychła podwyżka cen piwa.

Jakby nie dość tego, hardzi Australijczycy po odrzuceniu oferty zapowiedzieli, że rozmawiać z SABMillerem już nie będą. Mają bowiem ten komfort, że chętnych na 50% dużego australijskiego rynku (taki udział ma w nim Foster's) jest więcej. W kolejce na rozmowy czekają japoński Asahi Breweries, Mexico's Grupo Modelo SAB de CV, a także największy chiński browar Tsingtao.

Przypadek tego ostatniego jest typowy dla koncernów z Państwa Środka. Działając na rynku wewnętrznym, w pewnym momencie przekraczają masę krytyczną i aby móc dalej się rozwijać, powinny zacząć inwestować poza granicami kraju.

Przejęcie największego browaru w Australii byłoby dla Tsingtao doskonałym przetarciem do ekspansji zagranicznej. A to może oznaczać, że Chińczycy będą najbardziej zdeterminowani i zaproponują najwyższą cenę. I zaskakując rywali, przejmą firmę z Krainy Kangurów.

Wybrane dla Ciebie

Pięć zawodów przyszłości. Ci pracownicy mają być rozchwytywani
Pięć zawodów przyszłości. Ci pracownicy mają być rozchwytywani
Dramatyczna sytuacja na rynku ziemniaków. "Są sprzedawane za bezcen"
Dramatyczna sytuacja na rynku ziemniaków. "Są sprzedawane za bezcen"
Te naczynia z Pepco groźne dla zdrowia. Kupiłeś? Zniszcz lub zwróć
Te naczynia z Pepco groźne dla zdrowia. Kupiłeś? Zniszcz lub zwróć
Nastolatek wyłudził 600 tys. zł. Zakładał garnitur i udawał adwokata
Nastolatek wyłudził 600 tys. zł. Zakładał garnitur i udawał adwokata
Podhalański Patrol Budowlany. Tak walczą z patodeweloperką w Zakopanem
Podhalański Patrol Budowlany. Tak walczą z patodeweloperką w Zakopanem
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Problemy giganta. Makro zamyka cztery hale w Polsce
Problemy giganta. Makro zamyka cztery hale w Polsce
Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Już omijają nowe prawo. Były radny zrobił akcje w markecie
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
Butelka wody Ustronianka wywołała burzę. Mamy komentarz Kauflandu
Duża zmiana w Biedronce. Klienci szybko ją zobaczą
Duża zmiana w Biedronce. Klienci szybko ją zobaczą
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
To już plaga na Podlasiu. Rolnicy znajdują niebezpieczne przedmioty
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków
Nocowanie w studio. Wyjazd busem. Nietypowa oferta pracy dla Polaków