ZUS zajmuje się nieistniejącymi firmami. Prawnicy biją na alarm
ZUS masowo wydaje decyzje dotyczące podmiotów, które nie istnieją w obrocie prawnym. Prawnicy alarmują, że konieczna jest zmiana prawa, aby zapobiec ignorowaniu procedur administracyjnych przez ZUS.
ZUS uruchamia e-wizyty
Dr Katarzyna Kalata, radca prawny, ujawniła w mediach społecznościowych, że otrzymała 12 kartonów z ponad 9 tys. decyzji ZUS, które musi zaskarżyć. Jak podaje prawo.pl, problem polega na tym, że decyzje dotyczą podmiotów wykreślonych z rejestrów, co czyni je nieważnymi, a każde odwołanie wymaga indywidualnego rozpatrzenia przez sąd.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Śmietniki przyszłości na osiedlu w Polsce. Sprawdziliśmy, jak działają
Wadliwe decyzje ZUS
Wydawanie decyzji na nieistniejące podmioty jest poważnym błędem formalnym, który powinien skutkować ich unieważnieniem. Zgodnie z przepisami administracyjnymi, stroną postępowania może być tylko podmiot posiadający zdolność prawną.
Sądy powszechne, do których trafiają odwołania, mogą jedynie zmienić decyzję, ale nie mogą jej uchylić. To oznacza, że ZUS może wydać jedynie nową decyzję, co prowadzi do powtarzania procedury i dodatkowych kosztów.
Negatywne konsekwencje dla przedsiębiorców
Przedsiębiorcy są zmuszeni do angażowania się w bezsensowne spory sądowe, które nie powinny mieć miejsca. Dr Kalata podkreśla, że ZUS nie ponosi odpowiedzialności za wydawanie wadliwych decyzji. W efekcie przedsiębiorcy nie mają realnej ochrony prawnej.
Eksperci wskazują na potrzebę zmian legislacyjnych, które pozwolą na skuteczne eliminowanie błędnych decyzji ZUS na etapie administracyjnym, bez angażowania sądów powszechnych. Ich zdaniem konieczne jest wprowadzenie odpowiedzialności urzędników za wydawanie wadliwych decyzji oraz umożliwienie sądom administracyjnym rozpatrywania takich spraw.
