Bursztyn droższy od złota
Polscy i litewscy producenci wyrobów z bursztynu nie mają dostępu do surowca z Rosji. W efekcie bursztyn jest dziś droższy od złota. Dzięki temu może ruszyć wydobycie z polskich złóż - informuje "Rzeczpospolita".
23.01.2014 | aktual.: 25.01.2014 15:53
Problem niedoboru bursztynu zaczął się jesienią 2013 r., gdy Kaliningradzki Kombinat Bursztynowy w Jantarnym wstrzymał eksport surowca za granicę. Poprzedni szef kopalni, który odpowiadał za dużą skalę sprzedaży do Polski i Litwy, jest obecnie poszukiwany przez rosyjskie władze. Nowe szefostwo drastycznie zmieniło politykę sprzedaży.
- Wciąż jest to zakład państwowy, ale spod zarządu jednego z ministerstw przeszedł pod państwową firmę Rostek. Ta wstrzymała eksport, a wobec rosyjskich klientów stosuje swój audyt i sama decyduje, ile komu sprzeda bursztynu - mówi Michał Kasior, wiceprezes Międzynarodowego Stowarzyszenia Bursztynników w Polsce.
Eksportowe embargo dotknęło tysiące pracowników branży bursztynowej w Polsce i na Litwie. Według danych Międzynarodowego Stowarzyszenia Bursztynników w Polsce w 2010 r. wartość polskiej biżuterii z wykorzystaniem bursztynu i kamieni wynosiła ok. 200 mln euro. Biżuterię z bursztynu eksportujemy głównie do UE, USA, Kanady i Chin.
Czytaj także: Nasz bursztyn błyszczy w Azji »
Producenci wyrobów jubilerskich wykorzystują obecnie zapasy surowca, ale jego cena ze względu na wyschnięcie ważnego źródła znacznie wzrosła. Jak mówi Michał Kosior, w 2010 r. kawałek bursztynu o wadze 50-100 gramów kosztował ok. 550 dolarów, w tym roku aż dziesięć razy więcej, bo 5500 dolarów. Ten poziom cen oznacza, że za gram bursztynu trzeba nieraz zapłacić więcej niż za gram złota.
Zdaniem przedstawicieli branży jubilerskiej obecny poziom cen może doprowadzić do uruchomienia wydobycia bursztynu z polskich źródeł. Krajowe zasoby szacowane są na ponad 1,1 tys. ton. Najbardziej perspektywiczne są złoża północnej Lubelszczyzny i pod Władysławowem. Roczna produkcja rosyjskiej kopalni w Jantarnym to 300 ton bursztynu, z tego 30-45 ton nadających się do obróbki jubilerskiej.
Czytaj także: Samorząd żądny bursztynu »