8‑godzinny dzień pracy to marnowanie czasu

Naukowcy udowodnili, że człowiek co godzinę powinien zrobić sobie 17-minutową przerwę. Inaczej i tak marnuje czas, bo nie jest w stanie się skupić. To oznacza, że powinniśmy pracować jedynie 6,5 godziny dziennie!

8-godzinny dzień pracy to marnowanie czasu
Źródło zdjęć: © WP.PL | Fotolia
Agata Kołodziej

20.01.2016 | aktual.: 20.01.2016 14:19

Polski kodeks pracy mówi, że pracownikowi podczas 8-godzinnnego dnia pracy przysługuje jedna, 15-minutowa przerwa. Tymczasem naukowcy udowodnili, że człowiek co godzinę powinien zrobić sobie 17-minutowy odpoczynek. Inaczej i tak marnuje czas, bo nie jest w stanie się skupić. To oznacza, że powinniśmy pracować jedynie 6,5 godziny dziennie.

Naukowcy z łotewskiej firmy analitycznej Daugiem Group stworzyli aplikację, która śledziła zachowanie pracowników w biurach. Dzięki temu przeprowadzili analizę, jak wiele czasu poświęcają oni konkretnym zadaniom. Wnioski mogą być zaskakujące, szczególnie dla szefów. Okazuje się bowiem, że najefektywniej pracowali ci, którzy często robili sobie krótkie przerwy.

Z analiz Daugiem Group wynika, że najbardziej optymalnie jest zorganizować swoją pracę w taki sposób, by po 52 minutach zrobić sobie 17 minut przerwy. Wtedy ludzki mózg nie przemęcza się i pracuje na najwyższych obrotach. To oznacza jednak, że w ciągu 8-godzinnego dnia pracy poświęcalibyśmy na przerwy aż półtorej godziny.

Jeśli po intensywny wysiłku, trwającym niecałą godzinę, nie oderwiemy się na chwilę od pracy, nasz mózg i tak odmówi współpracy na 15-20 minut, żeby w tym czasie odpocząć.

W kontekście tych wyników badań polski kodeks pracy wydaje się kompletnie niedopasowany. Zgodnie z naszymi przepisami pracownikowi zatrudnionemu na etacie w ciągu 8-godzinnego dnia pracy przysługuje jedna 15-minutowa przerwa. Dodatkowo, jeśli pracujemy przy komputerze, co godzinę możemy zrobić sobie 5 minut wolnego, żeby dać odpocząć oczom. To i tak za mało, jak przekonują naukowcy badający aktywność mózgu.

Zrozumieli to już Szwedzi. W kwietniu 2014 roku władze Goeteborga wprowadziły w kilku instytucjach publicznych eksperyment. Pracowników podzielono na dwie grupy, pierwsza miała pracować tylko 6 godzin dziennie, druga grupa – kontrolna – miała normalny 8-godzinny dzień pracy. Po roku okazało się, że bardziej efektywni są ci, którzy pracują krócej.

Ekonomiści z uniwersytetu Stanfrod już dawno przekonywali, że wcale nie jest tak, że pracując dłużej można zrobić więcej. Ich zdaniem jest odwrotnie – z każdą godziną efektywność pracownika maleje. Za przykład podają Brytyjczyków, którzy pracują dłużej niż Niemcy, a ich efektywność jest niższa o 30 proc.

Potwierdza to ostatni raport OECD, według którego najwięcej czasu spędzają w firmach Grecy. Jednocześnie jednak ich praca jest najmniej wydajna wśród narodów europejskich.

Źródło artykułu:money.pl
pracownikpracarynek pracy
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (49)