Oto najlepsze polskie miasta na start kariery
Prawie połowa młodych Polaków wciąż mieszka z rodzicami. Mają trudności ze znalezieniem pracy albo nie zarabiają wystarczająco dużo, żeby iść na swoje. Czy jednak w całej Polsce jest młodym tak samo trudno wyfrunąć z gniazda?
"Gazeta Wyborcza" opracowała ranking 21 miast, w których warunki do startu w zawodowego i usamodzielnienia się są najlepsze. Pod uwagę wzięto różne kryteria, m.in. ceny mieszkań i wysokość wynagrodzeń.
Według danych GUS najmniejsze bezrobocie wśród ludzi w wieku 25-34 lat jest we Wrocławiu. Po nim jest: Poznań, Warszawa, Gdańsk, Kraków i Katowice. Natomiast najtrudniej znaleźć pracę młodym jest w Lublinie, Białymstoku, Kielcach, Częstochowie, Radomiu i w Płocku.
Jeśli jednak znajdzie się pracę w Płocku (np. w Orlenie, ktory głównie stymuluje medianę wynagrodzeń tego miasta), można liczyć na całkiem dobre zarobki - średnie wynagrodzenie wynosi tu 4600 zł brutto miesięcznie, i sprawia, że Płock jest drugim miastem w Polsce - tuż za Warszawą (6 tys. zł miesięcznie) - oferującym najbardziej atrakcyjne zarobki.
Najgorzej pod względem wynagrodzeń wypada Białystok - średnia miesięczna pensja jego mieszkańców to 3085 zł brutto.
Jak wynika z rankingu "GW", o cztery kąty najłatwiej w Radomiu. Za 50-metrowe mieszkanie trzeba przeznaczyć tam 33,5 proc. przeciętnego wynagrodzenia brutto. Podobnie jest w Gorzowie Wielkopolskim i Częstochowie, które w zestawieniu zarobków wypadły słabo, ale zajmują miejsca tuż za Radomiem jako miasta o najlepszej relacji przeciętnego wynagrodzenia do cen mieszkań. Dopiero za nimi uplasowały się Katowice, Płock i Gdańsk, w których zarabia się lepiej.
Sumując wszystkie kryteria: dostępność pracy, wysokość zarobków i możliwość kupna mieszkania - zwyciężył Gdańsk. Okazał się miejscem o niskim bezrobociu wśród młodych, stosunkowo wysokich zarobkach i niezłej jak na duże miasto relacji wynagrodzeń do cen mieszkań. Tuż za nim: Warszawa - z niskim poziomem bezrobocia i zdecydowanie wyższej średniej zarobków.
Trzecie miejsce ex quo zajęły Poznań i Wrocław, a czwarte Szczecin, co jest zasługą stosunkowo wysokiej średniej wynagrodzeń i relatywnie tanich mieszkań w tym mieście. Kraków znalazł się dopiero na 10. miejscu (ex aequo z Bydgoszczą).
jm