10 tys. zł opłaty dla właścicieli działek. Urzędnicy mierzą odległości
Posiadacze nieruchomości mogą być narażeni na grzywnę sięgającą nawet 10 tys. zł, jeśli ich szopa została postawiona w sposób niespełniający wymogów budowlanych. Kontrole przeprowadzane przez urzędników dotyczą zachowania odpowiednich odległości od granicy posiadłości.
Prawo w Polsce wymaga zgłoszenia, gdy szopa przylega do granicy działki, ponieważ może oddziaływać na sąsiednią działkę. W przypadku takich sytuacji, zasady mogą wymagać, aby właściciel uzyskał pozwolenie na budowę - podaje "Portal Samorządowy".
Według przepisów, szopa może być postawiona bez pozwolenia, pod warunkiem że znajdzie się w odległości co najmniej 1,5 metra od posesji sąsiada. Dzięki temu właściciel ma możliwość konserwacji ściany od strony granicy bez konieczności wchodzenia na obcą działkę.
Wysłał towar do Portugalii i zaliczył wtopę. Klient żąda 6 tys. euro
W przypadku, gdy nie są spełnione powyższe wymagania, urzędnicy mogą zakwalifikować taką budowę jako samowolę budowlaną, co grozi karą 5 tys. zł. Dodatkowo, legalizacja takiej budowli może kosztować kolejne 5 tys. zł.
Często właściciele ogrodów nie zdają sobie sprawy, że konieczne jest zgłoszenie lub pozwolenie na budowę, jeśli powierzchnia szopy przekracza 35 m kwadratowych. Wyjątku stanowią proste konstrukcje jak altany i wiaty.
Zabronione rzeczy na działkach
Obostrzenia dotyczące działek są jeszcze bardziej rygorystyczne w przypadku Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Związek Działkowców (PZD) zwraca uwagę na zwiększającą się liczbę naruszeń, które mogą skutkować surowymi karami finansowymi.
Jednymi z najczęstszych naruszeń są spalanie liści, gałęzi i innych odpadów zielonych, a także korzystanie z nielegalnych indywidualnych ujęć wody, znanych jako abisynki. Działkowcy, jako dzierżawcy, muszą uzyskać kosztowne pozwolenia wodnoprawne, ponieważ nie mogą skorzystać z uproszczonej procedury dotyczącej zwykłego korzystania z wody.
Na działkach nie wolno również prowadzić działalności gospodarczej ani czerpać z nich zysków poprzez np. podnajmowanie. Zabronione jest także stałe zamieszkiwanie na terenie ogródka działkowego.