1200 kandydatów do policji
Ponad 1200 podań o przyjęcie do policji złożono już w komendach wojewódzkich policji - od pierwszego sierpnia trwa nowy nabór do tej formacji. Aż ok. 40% kandydatów stanowią, według policyjnych statystyk, kobiety. Ponad 55% to osoby z wyższym wykształcenie.
Trwający nabór do policji jest pierwszym odbywającym się na nowych zasadach. Dokumenty kandydatów będą przyjmowane przez komendy wojewódzkie do 31 sierpnia.
Jak powiedziała naczelnik wydziału doboru i rezerwy kadr, biura gabinetu komendanta głównego policji Elżbieta Rusinowicz-Łojewska, zainteresowanie naborem jest duże. Wyznaczono już pierwsze terminy testów (dla ponad 400 osób) - odbędą się one w trzeciej dekadzie sierpnia.
Ze statystyk policyjnych wynika, że na razie najwięcej podań złożono w komendach wojewódzkich we Wrocławiu i Łodzi.
Każdy z kandydatów - inaczej niż przy poprzednich naborach - dostanie identyfikator. Jak powiedziała rzeczniczka komendanta głównego policji Alicja Hytrek, celem jego wprowadzenia jest zapobiegnięcie przyjmowaniu policjantów "po znajomości" i ich bezstronne ocenianie.
Tak samo jak dotychczas kandydaci będą musieli przejść badania lekarskie, testy sprawnościowe i psychologiczne. Nowością jest jednak m.in. test z wiedzy ogólnej i tzw. wywiad zorganizowany (rozmowa kwalifikacyjna).
Testy psychologiczne i rozmowa kwalifikacyjna odbywać się będą w komendach wojewódzkich, testy sprawnościowe i z wiedzy ogólnej w szkołach policyjnych.
Jak powiedziała Rusinowicz-Łojewska, test z wiedzy ogólnej zawierać będzie 40 pytań obejmujących swoim zakresem program szkoły średniej - od kandydatów na policjantów wymaga się bowiem co najmniej wykształcenia średniego. 16 pytań testowych dotyczyć będzie m.in. konstytucji, praw człowieka i obowiązków obywatela. Przyszły policjant musi wiedzieć m.in., w którym roku uchwalono Deklarację Praw Człowieka, jaka jest zasada trójpodziału władzy państwowej lub kto powołuje rzecznika praw obywatelskich.
Kolejnych 10 pytań odnosić się będzie do wiedzy o Polsce i współczesnym świecie - kandydat powinien znać podstawowe daty związane z historią kraju i świata, nazwy i zadania międzynarodowych organizacji (np. kiedy wprowadzono w Polsce stan wojenny; kiedy zburzono mur berliński, kto był w Polsce pierwszy rzecznikiem praw obywatelskich). Autorzy testu przygotowali też szereg pytań dotyczących Unii Europejskiej.
Osoby, które chcą dostać się do policji, powinny też przygotować się na pytania z zakresu techniki i nauki (jest ich w teście 10) i języka polskiego (4). Co to jest "nepotyzm", kto był twórcą Kościoła anglikańskiego czy kto wynalazł proch - to pytania, z jakimi mogą zetknąć się w testach. Aby zdać, muszą odpowiedzieć na minimum 26 pytań.
Nowością jest też rozmowa kwalifikacyjna. Jak wyjaśniła Rusinowicz-Łojewska, "podczas niej kandydat ma możliwość autoprezentacji, a komisja ocenienia jego motywację do służby, umiejętności nawiązania i podtrzymania kontaktu z obywatelem".
Z każdego testu kandydat dostanie określoną liczbę punktów - na tzw. liście rankingowej znajdzie się jednak dopiero wtedy, gdy pomyślnie przejdzie badania lekarskie i postępowanie sprawdzające. Z listy pod koniec roku do służby w policji przyjętych zostanie 2000 osób z najwyższą punktacją.
Jest to jednak dla przyszłego policjanta dopiero początek. Czekają go m.in. trzy etapy szkolenia - kwestie te reguluje rozporządzenie wprowadzone w życie w czerwcu br.
Zmiany te zapowiadał szef policji Leszek Szreder od chwili objęcia stanowiska komendanta głównego policji w październiku 2003 r. Jak powiedziała w piątek PAP Hytrek, przygotowanie odpowiednich rozporządzeń zawierających procedury przyjmowania kandydatów, opracowywanie testów, tworzenie tzw. banku pytań - trwało ok. 1,5 roku.
Policjant rozpoczynający służbę zarabia ok. 1200, 1300 zł brutto.