300 osób odejdzie z Philipsa
300 osób zwolnią fabryki Philipsa w Pile. To już druga fala zwolnień u tego największego na północy Wielkopolski pracodawcy oraz skutek kryzysu gospodarczego. Zatrudnienie spadnie z poziomu prawie 5 tysięcy osób w minionym roku do około 4100.
Informacja o planowanych zwolnieniach trafiła już do Powiatowego Urzędu Pracy i związków zawodowych w Philipsie. W najbliższych dniach będą negocjowane warunki i tryb zmniejszenia zatrudnienia.
_ Redukcja dotyczyć będzie wszystkich fabryk i wydziałów produkcyjnych _ - zapowiedziała Magdalena Tarnowska z pilskiego Philipsa.
Na przełomie 2008 i 2009 roku w pilskim Philipsie pracę straciło ponad 230 osób. Zwolnienia są konsekwencją spadku zamówień na różne źródła światła, w tym świetlówki energooszczędne, które w 90 procentach trafiają z Piły na eksport.
Z powodu kryzysu w pilskich fabrykach Philipsa zatrudnienie zmniejszy się faktycznie o blisko osiemset osób, bo pracę straciły także osoby, którym wygasły umowy na czas określony.
