45 pytań do premiera Donalda Tuska

07.08. Warszawa (PAP) - Poseł PiS Marcin Mastalerek wysłał 45 pytań do premiera Donalda Tuska, dotyczących m.in. pracy jego syna w Porcie Lotniczym w Gdańsku

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP

O swojej pracy w Porcie Lotniczym w Gdańsku i współpracy ze spółką OLT Express Michał Tusk opowiedział w wywiadzie dla trójmiejskiej "Gazety Wyborczej". M. Tusk mówił, że jego ojciec nie byłzachwycony tym, iż zatrudnił się na lotnisku. "Ale też nie powiedział jednoznacznie, bym tam nie szedł" - powiedział syn premiera.

"Dla mnie argumentem było to, że państwowa spółka PPL posiada udział mniejszościowy i zachowuje się pasywnie w porcie. Głos decydujący mają samorządy, niezależne od rządu" - dodał M.Tusk. Jak poinformował, jest specjalistą do spraw analiz ekonomicznych i marketingu.

Na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie Mastalerek powiedział, że M. Tusk objął stanowisko na gdańskim lotnisku "bez jakiegokolwiek konkursu, a jest to spółka państwowo - samorządowa". "Premier Tusk zakończył walkę z nepotyzmem, zanim ją jeszcze rozpoczął. Jak można walczyć z nepotyzmem, kiedy własny syn pracuje w rządowo - samorządowej spółce" - mówił poseł PiS.

Julia Pitera (PO), pytana, czy uważa zarzut nepotyzmu w tym przypadku za zasadny powiedziała: "Z punktu widzenia prawa - nie. Natomiast oczywiste jest, że każdy tego typu przypadek będzie rodził publiczną dyskusję na temat granic, których nie powinno się przekraczać w relacjach z pracodawcą, a członkiem rodziny polityka".

Dopytywana, czy rodziny polityków w ogóle nie powinny pracować w spółkach powiązanych ze Skarbem Państwa, Pitera podkreśliła, że "nikt z członków jej rodziny nie jest zatrudniony, ani w administracji publicznej, ani w żadnym organie żadnej spółki". "Możliwe jest takie rozwiązanie, żeby nie było konfliktu interesów" - dodała w rozmowie z PAP.

Jak oceniła, nie można zakazać w prawie zatrudniania członków rodzin polityków w spółkach Skarbu Państwa, bo byłoby to ograniczenie praw konstytucyjnych. "Każdy ma prawo stanąć do konkursu i go wygrać. Dlatego jestem zwolenniczką jawności - gdyby to zatrudnienie, tak jak wielokrotnie proponowałam, było jawne, miałoby to zupełnie inny charakter. Ponieważ problem jest znacznie mniej bulwersujący, jeżeli opinia publiczna zna stan rzeczy" - argumentowała. Mastalerek zadał m.in. pytanie czy w sprawie zatrudnienia na lotnisku w Gdańsku syn premiera rozmawiał z ministrem transportu Sławomirem Nowakiem.

W wywiadzie syn szefa rządu mówił też o współpracy z liniami OLT Express. "Wiosną tworzyła się linia OLT Express z główną bazą w Gdańsku i szukali wielu osób: menedżerów związanych z lotnictwem, a także techników i obsługi prasowej. O pomoc w tych poszukiwaniach OLT Express prosiło m.in. Port Lotniczy w Gdańsku (...) Prezes portu spytał mnie, czy znam kogoś, kto mógłby pomóc OLT w działalności prasowej albo czy ja nie podjąłbym się tego po godzinach" - zaznaczył M. Tusk. Miał zajmować się obsługą prasową oraz analizą ruchu lotniczego z Gdańska. "Początkowo uzupełniałem też i autoryzowałem wywiady z Frankowskim dotyczące OLT" - dodał.

Poseł PiS pytał też, czy M. Tusk "nie dostrzegał, że praca dla OLT - klienta jego pracodawcy Portu Lotniczego, może rodzić konflikt interesów".

M. Tusk powiedział w wywiadzie dla "GW", że o współpracy z OLT rozmawiał z ojcem w czerwcu. "Wtedy ojciec wyraźnie powiedział, że mu się to nie podoba, i mówiąc delikatnie, że to było niemądre" - podkreślił syn premiera. "Po tej rozmowie prosiłem OLT o rozluźnienie umowy - w taki sposób, by nie wiązała żadnej ze stron na stałe do żadnych działań" - dodał.

"Czy Donald Tusk sugerował Michałowi Tuskowi bądź w jakikolwiek sposób wpływał, doradzał zerwanie współpracy z OLT" - pytał Mastalerek podczas wtorkowej konferencji.

Posła PiS interesuje, "czy kiedykolwiek Michał Tusk rozmawiał z ojcem o firmie Amber Gold lub Marcinie Plichcie", a także kiedy i w jaki sposób premier, i jego syn dowiedzieli się o kłopotach linii lotniczych OLT Express. Mówiąc o prezesie Amber Gold Marcinie Plichcie (współudziałowcu OLT Express - PAP), M. Tusk powiedział m.in., że "w zeszłym roku zrobił z nim wywiad na temat jego dziwnych inwestycji w lotnictwo".

Mastalerek zapowiedział, że 45 pytań będzie skierowanych do premiera, jego syna, a także szefów OLT i Amber Gold.

Do czasu nadania depeszy PAP nie udało się skontaktować z rzecznikiem rządu Pawłem Grasiem.

Nap

Wybrane dla Ciebie

Chcą likwidacji tych monet. Petycja trafiła do prezydenta
Chcą likwidacji tych monet. Petycja trafiła do prezydenta
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy