8 milionów na zagraniczne loty posłów
Nie wszyscy w sylwestra zajmowali się zabawą. Kancelaria Sejmu w ostatnim dniu roku podpisała... kontrakt o wartości nawet 8 milionów złotych! Przedmiotem umowy jest „rezerwacja i zakup biletów lotniczych na trasach międzynarodowych" dla posłów i urzędników na najbliższe 4 lata!
Samolot to ulubiony środek transportu naszych parlamentarzystów. W chmurach nie muszą się martwić korkami na drogach, niedokończonymi autostradami, czy opóźnionymi pociągami z pluskwami w przedziałach.
Właśnie dlatego kancelaria nie szczędzi publicznego grosza na podniebne wojaże polityków. Sejm podpisał właśnie czteroletnią umowę na rezerwację i zakup biletów na trasach międzynarodowych. Jej koszt może sięgnąć nawet 8 mln zł! Oznacza to, że rocznie podatnicy wydadzą nawet 2 miliony złotych na loty wybrańców narodu.
Podróże z firmą Furnel Travel International, którą wybrała Kancelaria Sejmu parlamentarzystom jednak nie wystarczają. Być może dlatego, że godziny lotów są z góry ustalone i trzeba się do nich podporządkować, a tego posłowie nie lubią. Do dyspozycji mają więc jeszcze rządowego Embraera. Tą maszyną latają wedle własnego uznania, co niestety kosztuje. W rok wylatali w ten sposób niemal 800 tys. zł!