Astarta: Podrożeje cukier
W tym roku na Ukrainie zmniejszą się zbiory buraka cukrowego. Oznacza to, że mogą wzrosnąć ceny cukru na czym skorzysta jego producent notowana na GPW Astarta.
10.01.2011 | aktual.: 10.01.2011 09:35
Ukraiński Klub Agrobiznesu przewiduje, że w tym roku uprawy buraka cukrowego w całym kraju obejmą 450 tys. ha. W 2010 r. było to 502,9 tys. ha. W piątek nie udało nam się uzyskać komentarza czy również Astarta – największy producent cukru na Ukrainie – zasieje mniej buraka. Wiadomo jednak, że spółka zwiększyła areał dzierżawionej ziemi i w tym roku będzie miała już 210 tys. ha. o 30 tysięcy więcej niż na początku 2010 r.
Nie uprawia na nich tylko buraków. Na ten cel w ubiegłym roku przeznaczyła 43 tys. ha. Reszta przypadła na uprawę?zboża i hodowlę bydła. To właśnie te segmenty zanotowały wzrost w ubiegłym roku. Produkcję zbóż udało się zwiększyć o 3 proc., do 330 tys. ton. W farmach mlecznych należących do Astarty wyprodukowano 51 tys. ton mleka czyli o 16 proc. więcej niż w 2009 r.
Produkcja cukru spadła o 11 proc. ze względu na kiepskie warunki pogodowe.
Jak to odbije się na wynikach spółki? – Spadek produkcji Astarta będzie mogła zrekompensować wzrostem cen cukru oraz lepszymi wynikami w innych segmentach swojej działalności – uważa Andriej Jastrieb, analityk firmy inwestycyjnej Foyil Securities.
Dobrze z punktu widzenia spółki wygląda sytuacja na światowym rynku cukru.
Po rekordach cenowych w 2010 r. zanosi się na to, że surowiec ciągle będzie drożeć. W piątek notowania marcowych kontraktów na cukier wzrosły w Nowym Jorku o 4,3 proc. Przyczyną zwyżki były spekulacje na temat możliwego wstrzymania eksportu tego towaru przez Indie.
Kurs Astarty w piątek spadał o 0,86 proc., do 86,25 zł. Pod koniec grudnia akcje firmy były najdroższe w historii jej notowań i kosztowały 92,5 zł.
Andrzej Szurek
PARKIET