Wydaje się jednak, że ich zasięg zarówno wartościowy, jak i czasowy jest mocno ograniczony. Powrotu wzrostów można spodziewać się pod koniec obecnego tygodnia lub na początku przyszłego.
S&P 500 konsoliduje się poniżej strefy oporu 982-990 punktów. Najprawdopodobniej kolejne sesje przyniosą próbę jego przełamania.