Awaria w Kredyt Banku

Klienci Kredyt Banku nie mogli od rana do godziny 13 korzystać z bankowości internetowej. Problem dotyczył jednak tylko części z nich.

O awarii poinformowali nas internauci.
- Nie mogę się zalogować i nie wiem dlaczego. Wczoraj wszystko było w porządku. Czy możecie to sprawdzić? - napisała nam Magda. O awarii napisał nam także internauta Krzysztof.

Problemy pojawiły się tuż po godzinie ósmej rano. Sama strona internetowa logowania ładowała się z błędami graficznymi, były problemy z zalogowanie. O 10.30 pojawił się na niej komunikat o awarii. Gdy po godzinie 11 zadzwoniliśmy na bankową infolinię usłyszeliśmy komunikat:
- Szanowni Państwo informujemy, że wystąpiły utrudnienia z dostępem do KB24. Trwają prace nad przywróceniem funkcjonalności serwisu - informuje infolinia.

Przed południem mogliśmy usłyszeć na bankowych infoliniach, że problem nie dotyczył każdego.
- Utrudnienia są, ale nie wszystkich dotykają. Jeśli komuś uda się zalogować to nie powinien mieć większych problemów na przykład ze zleceniem przelewu. Można próbować odświeżać stronę logowania przyciskiem F5 na klawiaturze - doradza konsultantka infolinii Kredyt Banku.

Wcześniej biuro prasowe banku przepraszało za zaistniałą sytuację i prosiło o chwilę cierpliwości.
- Rzeczywiście, od kilkudziesięciu minut obserwujemy spowolnione działanie KB24 (dłuższe niż zwykle oczekiwania na pojawienie się strony głównej KB24). Spodziewamy się, że informatycy usuną tę niedogodność w ciągu najbliższych kilkudziesięciu minut - mówiła po godzinie 11 Ewa Krawczyk z Kredyt Banku.

Problem dotyczył tylko KB24, klienci nie mieli problemów ani z płatnością karta, ani z wyciągnięciem pieniędzy z bankomatu. Przelewy można było w czasie utrudnień zlecić z kolei przez bankowość telefoniczną.

Skąd się one w ogóle wzięły? Na razie nie wiadomo. Kredyt Bank niedawno odświeżył swoją stronę internetową. Także kampania reklamowa z udziałem Wojciecha Manna i Krzysztofa Materny spowodowała, że w banku pojawiło się dużo nowych klientów.
- Ustalamy powód opóźnienia, ale nie ma to nic wspólnego z nowym layoutem stron KB24 - tłumaczy Ewa Krawczyk.